Ceny żywności rosną w zawrotnym tempie
Ceny żywności rosną w zawrotnym tempie
Ceny żywności rosną w zatrważającym tempie – to chyba zauważył każdy, kto robi domowe zakupy. Tak drogo nie było od 1974 roku. Średnio ceny na produktach żywnościowych wzrosły o 2.6%.
W czasie pandemii, kiedy miliony osób straciło pracę i trafiło na zasiłek dla bezrobotnych ceny w sklepach za produkty żywnościowe poszybowały w górę. Z najnowszych danych przedstawionych przez Bureau of Labor Statistics wynika, że za jedzenie płacimy 2.6% więcej w porównaniu do wcześniejszych miesięcy.
Czas dokładniej przyjrzeć się cenom produktów, bez których trudno byłoby zrobić śniadanie czy ugotować obiad.
Śniadanie kosztuje nas drożej o:
- jajka – 16.1%
- płatki śniadaniowe – 1.5%
- mleko – 1.5%
- chleb – 3.7%
- sok – 3.8%
- doughnut – 5%
- muffinki – 4.7%
Lunch kosztuje nas więcej o:
- zupa – 2.6%
- napój gazowany – 4.5%
- owoce – 4.5% (najbardziej podrożały jabłka – 4.9% oraz pomarańcze – 5.6%)
Obiad kosztuje nas więcej o:
- mięso – 3.3% (wieprzowina zdrożała o 3%, kurczak – 5.8%, a hot dogi w czasie kiedy zaczyna się okres grillowania podrażały o 5.7%)
- ryby – 4.2%
- warzywa – 1.5%.
To tylko niektóre z produktów, które używamy w kuchni niemal każdego dnia. Biorąc pod uwagę, że w czasie kwarantanny dzieci nie uczęszczają do szkoły, a dorośli pracują z domu i wszyscy częściej zaglądają do lodówki wydatki na jedzenie są dużo wyższe niż miało to miejsce wcześniej.
Dobra wiadomość jest taka, że cena za paliwo, ubezpieczenie na samochody, hotele i auta spadła. Nic, tylko jechać na wakacje….