3 lata więzienia za brutalne zabicie psa

3 lata więzienia za brutalne zabicie psa

36-letni Nathan Gonzalez z Naperville został skazany na 8 lat więzienia po tym, jak przyznał się do winy w sprawie o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu w warunkach recydywy (aggravated DUI) oraz brutalnego uśmiercenia psa (aggravated animal cruelty).

Sprawa wstrząsnęła lokalną społecznością ze względu na wyjątkowe okrucieństwo wobec zwierzęcia i zagrożenie dla bezpieczeństwa dzieci. Gonzalez otrzymał dwa równoległe wyroki: 5 lat za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz 3 lata za znęcanie się nad zwierzęciem. Oba wyroki będzie odbywał jednocześnie w Zakładzie Karnym Stanu Illinois. Sąd dodatkowo orzekł dożywotni zakaz posiadania, przetrzymywania lub sprawowania opieki nad jakimkolwiek zwierzęciem.

Do dramatycznych wydarzeń doszło 29 września 2024 roku około godziny 6 rano. Na numer alarmowy 911 zadzwoniła 14-letnia dziewczynka, informując, że jej ojczym zabił rodzinnego psa i groził jej oraz 11-letniej siostrze przyrodniej. Po przyjeździe na miejsce, funkcjonariusze zastali dziewczynki w domu, jednak ani Gonzaleza, ani psa – czarno-białego shih tzu o imieniu Rocco – już tam nie było. Z ustaleń śledztwa wynika, że poprzedniego wieczoru Gonzalez i jego partnerka pokłócili się i wracali do domu osobno. Gonzalez dotarł pierwszy. W trakcie kłótni zadzwonił do partnerki i oznajmił, że zamierza zabić psa. Gdy kobieta wróciła do domu, zastała Gonzaleza, ale psa już nie było. Mężczyzna niedługo potem opuścił dom. Policja zatrzymała go kilka godzin później, gdy ukrywał się za śmietnikiem kilka przecznic dalej. Dzień później pracownicy Animal Control w Naperville odnaleźli ciało Rocco na terenie budowy. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci była silna rana tłuczona głowy, co potwierdziło brutalny charakter zdarzenia.

To nie jedyny incydent z udziałem Gonzaleza. 17 grudnia 2023 roku został zatrzymany przez funkcjonariuszy Naperville Police Department za przekroczenie prędkości. Podczas kontroli wyczuli oni od niego alkohol, zauważyli też szkliste, przekrwione oczy. Mężczyzna prowadził pojazd mimo zawieszonego prawa jazdy w stanie Indiana. Po zatrzymaniu ustalono, że jego poziom alkoholu we krwi wynosił 0.131 promila. Gonzalez został wówczas aresztowany i zwolniony z aresztu.

W związku z zarzutami o znęcanie się nad zwierzęciem i grożenie dzieciom, 23 października 2024 roku Sąd Okręgowy Powiatu DuPage przychylił się do wniosku prokuratury o odmowę zwolnienia Gonzaleza z aresztu przed procesem. Pozostawał on w areszcie aż do ogłoszenia wyroku w czwartek.

— „Po kłótni ze swoją partnerką, Nathan Gonzalez w brutalny sposób odebrał życie ukochanemu członkowi rodziny – psu Rocco. Jego działania są skrajnie niepokojące i niedopuszczalne. Zwierzęta są częścią naszych rodzin i zasługują na miłość i opiekę, a nie na bolesną, brutalną śmierć” — powiedział prokurator stanowy Powiatu DuPage, Robert Berlin.