Cudzy dach nad własną głową

Cudzy dach nad własną głową

W amerykańskich stanach pierwszy weekend września poświęcony jest zakończeniu lata. Ale nazwa Labor Day wskazuje, że czas pomyśleć o warunkach pracy. Wiadomo, sprawy bytowe, gospodarcze są podstawą życia.

Jeszcze kilka lat temu polonijne dożynki przyciągały rzesze Polonusów. W tym roku trudniej jest stosować tę folkową symbolikę. Starsi zmienili Wietrzne Miasto na florydzkie okolice albo przenieśli się do Polski. Wielu naszych rodaków mieszka daleko od Illinois, w innych stanach. Przybywają z wizytą, czasem na weekend do Chicago z Arizony, Teksasu, Kolorado. Jako właściciele posesji w aglomeracji Wietrznego Miasta wynajmują lokale innym osobom, a swój sentymentalny pobyt poświęcają sprawdzeniu i naprawom. Nie każdemu udaje się dobry najem. Czym jest dobry najem? Jeśli lokal jest użytkowany zgodnie z przeznaczeniem, utrzymany w należytym stanie, a urządzenia nie wymagają wymiany lub kosztownej naprawy, to spokojnie można przedyskutować podwyżkę czynszu (rentu).

Jeśli jednak właściciel nie może poznać swojego mieszkania z powodu zaniedbań albo najemca poza umową, podnajmuje go innym osobom, czas zmienić umowę. Można zmienić osobę najemcy ale czy łatwo się rozstać? Co robić aby wypowiedzenie najmu odbyło się ugodowo, aby można ustalić nową wysokość opłat z nowym najemcą? Kolejny kłopot pojawia się z żądaniem wypłaty depozytu. Najemcy nie zawsze rozumieją zastrzeżenia właściciela, który osobiście bywa rzadko albo powierza dopilnowanie porządku znajomej osobie. Trudno jest liczyć na pomoc sąsiedzką, gdzie rotacja jest częstsza niż w związkach partnerskich. Znacznie łatwiej uporać się z rodakiem, bo choć reguły nie ma, to jednak porozumienie jest osiągalne i bardziej skuteczne niż w przypadku najemców, którzy korzenie wywodzą z innych kontynentów a nawet cywilizacji.

Nie tak rzadko zdarza się, że nieruchomość przeznaczona na wynajem obciążona jest kredytem a więc ratalnymi spłatami. Najlepiej zawarta umowa najmu nie gwarantuje powodzenia. Także najbardziej rzetelnemu najemcy zdarzają się trudne chwile, a pomoc urzędów najlepiej sprawdza się w programach obietnic polityków przed elekcją. Jest ryzyko, ale nie zawsze zabawa. Tym niemniej lepiej jest mieć coś, choćby i tę czwórkę lub szóstkę pod najem niż samemu prosić właściciela o prolongatę terminu spłaty rentu. Ile powinien wynosić miesięczny dochód, aby bez obaw o bankructwo wynająć studio lub apartament z 2 sypialniami? W Illinois najniższe wynagrodzenie wynosi 11 dolarów na 1 godzinę pracy. Za najem 1 sypialni zapłacimy przeciętnie 972 dolary miesięcznie, za 2 sypialnie 1.150 dolarów. Z tych obliczeń wynika, że na opłatę dachu nad głową trzeba przeznaczyć minimum 30% miesięcznego dochodu.

Nic dziwnego, że ubiegłym roku ponad 580 tysięcy Amerykanów pozostawało bez dachu nad głową. O tym więcej informacji można znaleźć w 2 felietonach, publikowanych w lipcu, pt.: Współcześni Nomadowie.

bmz669@juno.com