Niedźwiedź zaatakował myśliwego w Wisconsin

Niedźwiedź zaatakował myśliwego w Wisconsin

Ciekawski czarny niedźwiedź grasujący pod amboną z pewnością nie jest czymś, co myśliwy chciałby zobaczyć, gdy jest na stanowisku dla jeleni.

W zachodnim Wisconsin, wystarczyły sekundy, aby jeden ciekawski niedźwiedź wspiął się na drzewo, na którym znajdował się myśliwy i spróbował “zaprzyjaźnić się” z myśliwym. Skończyło się na tym, iż niedźwiedź ugryzł myśliwego.
“To nie jest zupełnie niezwykłe, że niedźwiedź wchodzi na drzewo z myśliwym” – powiedział Dalton Roach, który został ugryziony przez niedźwiedzia. “Ale fakt, że faktycznie zaczął gryźć mnie i inne rzeczy, było trochę nienormalne”.

25-latek został ugryziony w plecy przez prawie 300-funtowego czarnego niedźwiedzia. Myśliwy po raz pierwszy zobaczył niedźwiedzia z jego stanowiska polowania na jelenie i zaczął nagrywać go z 20 stóp.

“Do czasu, gdy znalazł się pod moim drzewem, a następnie za mną, minęło 15 sekund” – powiedział. Z jego łapą na kolanach i świeżymi ranami kłutymi, Roach zdał sobie sprawę, że nie może panikować.

“Wyciągnąłem się, stanąłem i obróciłem się jednym ruchem tak, by stanąć twarzą w twarz z niedźwiedziem, a następnie zacząłem krzyczeć i wołać: ‘Rozumiem, że tu jesteś, ale musisz odejść’ – wspomina Roach.

Ale niedźwiedź pozostawał na dole przez kolejne pół godziny, zanim się oddalił.

Roach rozmawiał przez telefon z przyjacielem przez ćwierć mili drogi powrotnej do swojej ciężarówki.

“Szczerze mówiąc, śmiałem się z tego, bo to jedna z tych sytuacji, które oczywiście nie zdarzają się codziennie” – powiedział Roach. Potem zrobił wycieczkę do ER i dostał szczepionkę przeciwko wściekliźnie. “To bolało bardziej niż samo ukąszenie” – powiedział.

Lekarze wątpią, że Roach będzie miał nawet bliznę, ale to wciąż niezła historia do opowiedzenia.

Departament Zasobów Naturalnych Wisconsin powiedział, że niedźwiedzie są w ruchu, ponieważ starają się znaleźć pożywienie przed hibernacją. Dodają, że są one również dość płochliwe, więc zrób dużo hałasu i wycofaj się, jeśli zobaczysz jednego.

Ataki są rzadkie, w Wisconsin odnotowano cztery osoby zranione od 2013 roku, nikt nie został zabity.