Matura u Ferdynanda

Matura u Ferdynanda

Egzamin maturalny w szkole to nie tylko swoista diagnoza wiedzy i umiejętności absolwentów liceum, ale również powód do przemyśleń na temat jakości pracy nauczycieli, a idąc dalej, jakości edukacji w danej szkole. Nic więc dziwnego, że wyniki egzaminu to ważne wydarzenie dla wszystkich: uczniów, nauczycieli i rodziców.

W sobotę, 30 kwietnia 33 absolwentów ze szkoły św. Ferdynanda przystąpiło do matury pisemnej z języka polskiego na poziomie B2. Matura pisemna obejmowała 4 kompetencje językowe.  Rozumienie tekstu słuchanego, poprawność gramatyczna, rozumienie tekstów pisanych, pisanie i dodatkowo zagadnienia z historii literatury i religii.  Do wyboru krótkiej i długiej formy wypowiedzi było po 6 zestawów. Wcześniej zaliczyli egzamin ustny z języka polskiego. Tegoroczni maturzyści byli jak co roku bardzo dobrze przygotowani, ponieważ już od startu nauki w liceum nauczyciele dokładali wszelkich starań, aby wdrożyć zagadnienia egzaminacyjne i jak najwięcej ćwiczyć wszystkie kompetencje, by po zdanej maturze dobrze posługiwali się językiem polskim. W części pisemnej krótkiej znajdowało się m. innymi pytanie:

„Napisz reklamę wybranego przez Ciebie produktu. Pamiętaj o elementach charakterystycznych dla reklamy: opis produktu, jego cechy, hasło reklamowe, zwrot do odbiorcy”.

I w długiej: „Czy Twoim zdaniem media społecznościowe przyczynią się do wygaśnięcia trwałych przyjaźni? Napisz rozprawkę (wstęp z tezą i argumentami, rozwinięcie i zakończenie)”.

Na egzaminie maturalnym uwzględnione zostały potrzeby uczniów dwujęzycznych, którzy znaleźli się w wyjątkowo trudnym czasie i nauka w liceum przerywana była lekcjami zdalnymi. W dużej mierze zmuszeni byli do samodzielnej pracy. Aby zdać maturę, abiturient musi uzyskać minimum 30 proc. punktów z podanych egzaminów. Zdobywanie umiejętności posługiwania się językiem obcym w danym kraju wymaga wytrwałości,  umiejętności i samokontroli. Takimi cechami odznaczyła się młodzież ze szkoły św. Ferdynanda. Większość z nich uczęszczała do naszej szkoły przez 13 lat. To przyszłość Polonii. Oni będą zajmować nasze stanowiska, mają wiele talentów. Wyrośli na mocnych korzeniach rodziny i szkoły katolickiej. Pozwólmy im rozwijać skrzydła. Oczekują naszego wsparcia, mobilizacji, rekomendacji i promocji.

Życzymy im, by pomyślny wiatr pomógł im rozwijać żagle, aby dotarli do portu, do którego zmierzają.