Prywatne firmy ochroniarskie chronią Chicago

Prywatne firmy ochroniarskie chronią Chicago

Prywatna ochrona w dzielnicach Chicago staje się normą, a wszystko po to, by ograniczyć przestępczość. Prywatne patrole można już znaleźć w takich dzielnicach jak Bucktown, Lincoln Park i Lake View.

Wkrótce będzie można je zobaczyć w West Loop. Jest to najnowsza dzielnica, która zrzesza się w nadziei na zatrudnienie prywatnej ochrony. Choć oficjalny kontrakt jest jeszcze w przygotowaniu, patrole mogą zacząć działać w tej dzielnicy w ciągu najbliższych kilku tygodni. Prywatna firma wynajęta przez stowarzyszenia sąsiedzkie w całym mieście do realizacji tego zadania to P4 Security Solutions. Firma wyraźnie zaznacza, że jej funkcjonariusze nie pracują jako pierwsi policjanci i nie mogą dokonywać aresztowań – są raczej dodatkowymi oczami dla społeczności, które patrolują.

“Nasza praca polega na obserwowaniu, zgłaszaniu i odstraszaniu – i to w czasie rzeczywistym oraz informowaniu o tym departamentu policji” – powiedział Steve Vitale, wiceprezes wykonawczy P4 Security Solutions. “Czujemy się jak dodatkowy zestaw oczu i uszu i jest to naprawdę duży wzmacniacz siły”.

W terenie oznakowane pojazdy ochrony z uzbrojonymi strażnikami są wyposażone w kamery skierowane zarówno do wewnątrz, jak i na zewnątrz. Obraz z tych kamer jest monitorowany w centrum dowodzenia w Downers Grove.

“W patrolach bezpieczeństwa biorą udział policjanci na emeryturze lub w czynnej służbie. Uważamy, że jest to najwyższy poziom bezpieczeństwa, jaki można zapewnić przy tego typu patrolach” – powiedział Vitale. “Dane, które zaobserwowaliśmy na patrolowanych przez nas obszarach, pokazują, że udało nam się znacznie zmniejszyć częstotliwość przestępstw w porównaniu z pobliskimi obszarami”.

P4 jest opłacana przez sąsiadów i firmy w obszarach, które patroluje – koszt to ponad 180 000 dolarów rocznie.

Burmistrz Lori Lightfoot powiedziała, że nadal ma obawy co do tej praktyki i że miasto “nie może być w sytuacji, w której bezpieczeństwo publiczne jest dostępne tylko dla bogatych”. Zamiast tego miasto musi zrobić wszystko, by każda dzielnica była bezpieczniejsza, tak by mieszkańcy nie czuli potrzeby uciekania się do wynajmowania prywatnych patroli.