Naładowana broń w bagażu podręcznym na O’Hare

Naładowana broń w bagażu podręcznym na O’Hare

Funkcjonariusze straży celnej odzyskali cztery sztuki broni ręcznej – w tym trzy naładowane. Pasażerowie próbowali przewieźć broń w torbach podręcznych na lotniskach O’Hare i Midway.

Funkcjonariusze sprawdzający torby podręczne w punktach kontroli bezpieczeństwa wykryli broń palną na zdjęciu rentgenowskim i skontaktowali się z policją chicagowską – poinformowała TSA w oświadczeniu.

“Powiem wprost: Broń nigdy nie jest dozwolona w bagażu podręcznym. Przyniesienie broni palnej do punktu kontrolnego może mieć poważne konsekwencje i zagrażać innym pasażerom” – powiedział Dereck Starks, dyrektor ds. bezpieczeństwa federalnego TSA w stanie Illinois.

Incydenty ze znalezieniem broni w bagażu podręcznym miały miejsce:

• niedziela, 5 czerwca w punkcie kontrolnym Midway. Broń była załadowana z wystrzelonym nabojem;
• wtorek, 7 czerwca w punkcie kontrolnym O’Hare. Broń była rozładowana;
• środa, 8 czerwca w punkcie kontrolnym O’Hare. Broń była załadowana z wystrzelonym nabojem;
• środa, 8 czerwca w punkcie kontrolnym Midway. Broń była naładowana.

TSA poinformowała, że wobec każdej z tych osób mogą zostać wniesione zarzuty karne. Typowa opłata za pierwsze wykroczenie za wniesienie naładowanej broni ręcznej do punktu kontrolnego wynosi $4,100. Jeśli podróżny z bronią jest członkiem programu TSA PreCheck, traci na pewien czas swoje przywileje TSA PreCheck.

Jak dotąd w tym roku funkcjonariusze znaleźli 54 sztuki broni w punktach kontroli bezpieczeństwa na obu lotniskach – podała TSA. W ubiegłym roku podczas kontroli bezpieczeństwa znaleziono w sumie 133 sztuk broni.

Pasażerowie mogą podróżować z bronią palną w bagażu rejestrowanym, pod warunkiem, że jest ona rozładowana, zapakowana oddzielnie od amunicji w zamykane na klucz twarde etui i zgłoszona przy stanowisku odprawy linii lotniczych.