W sklepach brakuje podpasek i tamponów
W sklepach brakuje podpasek i tamponów
Najnowszy niedobór staje się coraz bardziej odczuwalny dla osób miesiączkujących. Brakuje tamponów i podpasek.
Półki sklepowe, w tym niektóre w Chicago, są puste, co pokazuje, jak dotkliwy jest niedobór, który powraca każdego miesiąca.
“Zawsze jest jakaś potrzeba. To nie jest problem, który zniknie po kilku miesiącach, wiesz?” – powiedziała Kathy Tammes, wiceprezes Go with the Flow. Tammes współpracuje z organizacją pozarządową z Elgin, która dostarcza produkty higieniczne do schronisk i szkół. Zauważyła już, że jest duże zapotrzebowanie na te produkty, a z powodu inflacji wzrosły również ceny. “Myślę, że wzrost cen jest bardzo trudny dla ludzi, którzy już mają ograniczone dochody i muszą wybierać między jedzeniem lub artykułami pierwszej potrzeby a produktami higieny osobistej” – powiedziała Tammes.
Główni sprzedawcy detaliczni, tacy jak CVS, Walgreens i Targets twierdzą, że pracują nad uzupełnieniem zapasów. Największym problemem wydają się być tampony, a winę ponoszą problemy z łańcuchem dostaw bawełny i plastiku.
Proctor & Gamble – producent “Tampax” – nazywa to “tymczasowym” problemem i mówi, że “zespół Tampax produkuje tampony 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, aby sprostać zwiększonemu popytowi”.
Fundacja Gyrls in the H.O.O.D., inna grupa, która przekazuje dziewczętom w Chicago produkty związane z miesiączką, twierdzi, że zmaga się z rosnącymi kosztami innych produktów menstruacyjnych, w tym bielizny.
“Coraz trudniej jest pomóc dziewczętom w godnym przeżywaniu miesiączki” – powiedział dyrektor wykonawczy Chez Smith.
Osoby, które mają do czynienia z tak zwanym “ubóstwem miesiączkowym”, mają nadzieję, że dzięki temu ludzie zaczną mówić o wysokich cenach i ciągłym zapotrzebowaniu na te produkty, nawet po zakończeniu obecnego niedoboru.
Comments (0)