Aż 17% Amerykanów nie wierzy w Boga

Aż 17% Amerykanów nie wierzy w Boga

Odsetek Amerykanów, którzy twierdzą, że wierzą w Boga, spadł do najniższego poziomu od prawie 80 lat – wynika z opublikowanego nowego sondażu Gallupa.

Sondaż Values and Belief, przeprowadzony w dniach od 2 do 22 maja, wykazał, że 81% ludzi odpowiedziało, że wierzy w Boga. Jest to spadek o sześć punktów procentowych w porównaniu z 87% respondentów, którzy odpowiedzieli, że wierzą w Boga w sondażu z 2017 roku. W tym roku jest to najniższy odsetek w trendzie Gallupa od czasu, gdy firma badająca opinię publiczną po raz pierwszy zadała to pytanie w 1944 roku.

W tegorocznym sondażu 17% Amerykanów stwierdziło, że nie wierzy w Boga.

Gdy zadano to pytanie po raz pierwszy w 1944 roku, ponownie w 1947 roku oraz dwukrotnie w latach 50. i 60. ubiegłego wieku, niezmiennie 98% respondentów odpowiedziało, że wierzy w Boga. Kiedy Gallup zadał to pytanie prawie pięć dekad później, w 2011 roku, 92% Amerykanów odpowiedziało, że wierzy w Boga.

Kolejne badanie z 2013 roku wykazało, że wiara w Boga spadła poniżej 90% do 87%, czyli mniej więcej tam, gdzie utrzymywała się w trzech kolejnych aktualizacjach w latach 2014-2017, zanim w tym roku spadła do 81%.

Sondaż wykazał, że w ostatnich latach wiara w Boga najbardziej spadła wśród młodych dorosłych i osób z lewej strony politycznego spektrum, czyli liberałów i demokratów.

Gallup podał, że grupy te wykazują spadek o 10 lub więcej punktów procentowych, porównując dane z 2022 roku do średniej z sondaży z lat 2013-2017. Większość pozostałych kluczowych podgrup doświadczyła przynajmniej niewielkiego spadku, choć według firmy badawczej konserwatyści i osoby dorosłe pozostające w związkach małżeńskich praktycznie nie odnotowały zmian.

Sondaż wykazał, że grupy, w których odnotowano największe spadki, to również grupy, w których obecnie najmniej wierzy się w Boga, w tym liberałowie (62%), młodzi dorośli (68%) i demokraci (72%). Wiara w Boga jest najwyższa wśród politycznych konserwatystów (94%) i republikanów (92%), co zdaniem Gallupa odzwierciedla fakt, że “religijność jest głównym czynnikiem determinującym podziały polityczne w USA”.