Aligator na ulicy w Kenosha

Aligator na ulicy w Kenosha

Dzieci znalazły aligatora błąkającego się po ulicy w Kenosha w Wisconsin.

Jak się okazuje, aligator uciekł z podwórka swojego właściciela, gdzie korzystał ze słońca w basenie dla dzieci.

Niektórzy policjanci z Kenosha będą mieli wspomnienia na całe życie, w związku z wezwaniem, którego prawdopodobnie nigdy więcej nie słyszą: “Uwaga na aligatora na jezdni przy 22 Avenue i 24 Street”. W głosie dyspozytorów można było usłyszeć chichot – powiedział porucznik Joseph Nosalik.

Ale to nie był żart dyspozytorów. Policja, która przybyła na miejsce znalazła aligatora. Okazało się, że uciekł z pobliskiego podwórka i jako pierwsze zauważyły go dzieci bawiące się na przy ulicy.

Aligator jest już z powrotem ze swoim właścicielem, który nie zdążył nawet zorientować się, że jego zwierzątko uciekło mu z podwórka. Właściciel powiedział, że choć aligator może ugryźć, to naprawdę nie jest niebezpieczny.

“On nie będzie cię atakować. Nie zaatakuje twojego psa lub kota” – powiedział właściciel aligatora David Prill. “W pełni rozumiem, że pojawiły się pewne emocje. I dlatego nie mówię nikomu, że mam w domu aligatora, bo wtedy wszyscy wariują. Ale on jest naprawdę nieszkodliwy.”

Policja ustaliła, że nie ma nic nielegalnego w trzymaniu aligatora i zwróciła go właścicielowi. Prill powiedział, że trzyma aligatora tylko dla przyjaciela i obiecał, że w przyszłości będzie miał na niego oko.