Pijany mieszkaniec Chicago wjechał w radiowóz na autostradzie
Pijany mieszkaniec Chicago wjechał w radiowóz na autostradzie
Mieszkaniec Chicago został oskarżony o zderzenie z radiowozem oddziału Illinois State Police na Interstate 94, niedaleko Cumberland Ave.
Około godziny 2:19 w nocy na I-94, niedaleko Cumberland Avenue funkcjonariusze Illinois State Police prowadzili dochodzenie w sprawie kolizji drogowej z udziałem dwóch pojazdów. Na miejscu zdarzenia pojawił się radiowóz ISP District Chicago Trooper. Według ISP, policjant znajdował się wewnątrz samochodu z włączonymi światłami awaryjnymi, prowadząc dochodzenie w sprawie wcześniejszej kolizji drogowej. Dodatkowo w radiowozie na przednim siedzeniu pasażera siedział kierowca rozbitego pojazdu.
Szary Jeep jechał na północ i rzekomo nie ustąpił pierwszeństwa pojazdowi ratunkowemu. Jeep następnie uderzył w tył samochodu ISP squad car. Zarówno policjant, jak i kierowca Jeepa doznali niezagrażających życiu obrażeń i zostali przewiezieni do lokalnego szpitala. Kierowca wcześniej rozbitego pojazdu nie odniósł żadnych obrażeń.
Kierowca Jeepa, 27-letni Robert M. Regan, został oskarżony o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu, niezmniejszenie prędkości w celu uniknięcia wypadku, prowadzenie nieubezpieczonego pojazdu oraz naruszenie prawa Scotta.
Według danych policji stanowej Illinois jest to 14 przypadek w tym roku, który narusza prawo Scotta, w którym uczestniczył pojazd ISP.
Comments (0)