Palenie gumy i drifting w downtown Chicago
Palenie gumy i drifting w downtown Chicago
Mieszkańcy okolic Wacker i Columbus w chicagowskiej dzielnicy Loop zostali obudzeni w sobotę wcześnie rano przez “drift” samochodów i tłum ludzi blokujący skrzyżowanie.
Niebezpieczni kierowcy po raz kolejny zostali przyłapani na kamerach, gdy zamykają ruch i wykonują nielegalne akrobacje na chicagowskich ulicach. Mieszkańcy okolic 25th & Martin Luther King Drive stwierdzili, że od kilku weekendów budzą ich odgłosy pisku opon.
“Robią dużo hałasu, robią “bączki” i nie można spać, bo jest tak głośno” – powiedział Samson Poon, który mieszka w pobliżu.
“To jest absolutnie niewiarygodne” – powiedział sąsiad Dennis Alexander. “Nie mogę nawet ująć tego w słowa. Trzysta do 400 młodych ludzi po prostu zbiega się na tę społeczność i staje się to impasem. Muszą organizować się na mediach społecznościowych, ponieważ wydają się dokładnie wiedzieć, gdzie przyjść, kiedy przyjść i wiedzą również, kiedy odejść”.
Chicagowska policja aresztowała w incydencie dwóch mężczyzn, a jeden samochód został skonfiskowany. Jose Castillo, lat 18, jest oskarżony o lekkomyślne zachowania, a 18-letni Juan Venegas został zatrzymany za posiadanie pistoletu na pellet, zakłócanie porządku i liczne wykroczenia drogowe.
Członkowie rady miasta przyjęli w zeszłym miesiącu rozporządzenie, które pozwala miastu na konfiskatę pojazdów, które “driftują” i ścigają się, nawet jeśli policjanci nie są tam w tym czasie. Ludzie mają nadzieję, że to skłoni tych, którzy sieją spustoszenie w ich sąsiedztwie, do zaprzestania tej praktyki.
Uliczne imprezy “driftingowe” w ten weekend były reklamowane w prywatnych grupach na mediach społecznościowych – podały raporty.
Comments (0)