15-miesięczny chłopczyk śmiertelnie potrącony w wypadku hit and run
15-miesięczny chłopczyk śmiertelnie potrącony w wypadku hit and run
15-miesięczny chłopczyk zmarł w wyniku obrażeń odniesionych po potrąceniu przez samochód, który uciekł z miejsca zdarzenia. Wypadek miał miejsce w północno – zachodniej części Chicago.
Około godz. 14.00 funkcjonariusze zareagowali na wezwanie do wypadku przy 4500 N. Pulaski (niedaleko skrzyżowanie Pulaski i Montrose). Na miejscu okazało się, że 15- miesięczny maluch nie był odpowiednio zabezpieczony na tylnym siedzeniu białej Toyoty Rav 4 i chłopczykowi udało się wyjść z pojazdu i wejść na ulicę. W malucha uderzył pick-up, który nie zatrzymał się na miejscu zdarzenia. Pierwsi ratownicy przewieźli chłopca do Lurie’s Children’s Hospital w stanie krytycznym, gdzie stwierdzono jego zgon.
Świadek Mark Salano wspominał reakcję zrozpaczonej matki na miejscu zdarzenia. “Płakała i płakała. Po prostu modliła się, mając nadzieję, że jej dziecko przeżyje” – powiedział Salano.
Każdy, kto posiada informacje, może skontaktować się z policją pod numerem (312) 746-6000 lub zostawić anonimową wiadomość na stronie cpdtip.com.
Comments (0)