Wilson: Wyprowadzę się z Chicago, jeśli Lori wygra

Wilson: Wyprowadzę się z Chicago, jeśli Lori wygra

Kandydat na burmistrza Chicago Willie Wilson zapowiedział, że wyprowadzi się z miasta, jeśli wybory ponownie wygra Lori Lightfoot.

“Jeśli zostanie ponownie wybrana, wyprowadzę się z miasta Chicago” – powiedział Wilson. Zapytany dlaczego, dodał: “Bo nie można akceptować dalej przestępczości, wysokich podatków. Ja też jestem biznesmenem, wie pan. Masz podatki od czerwonego światła, podatki od podjazdu, podatki od posiadania. Przestępczość jest wysoka. Policja ma złe morale. Kto chciałby tu mieszkać?”.

Urodzony w rodzinie ubogich plantatorach w Luizjanie z czasów Jima Crowa, Willie Wilson przeszedł tylko przez siódmą klasę, zanim uciekł z domu w wieku 13 lat. W Chicago znalazł pracę przy myciu podłóg w McDonald’s, by w końcu stać się właścicielem kilku własnych franczyz McDonald’s. Multimilioner filantrop widzi, że miasto jest teraz na krytycznym rozdrożu. Jeśli burmistrz Lori Lightfoot wygra kolejne cztery lata na piątym piętrze ratusza, Wilson mówi, że znów ucieknie z domu. Wilson wezwał do “zdjęcia kajdanek z policji i założenia ich na złych ludzi”.

Wilson rozdał w tym roku oddał $5,2 miliona ze swojej fortuny, po tym jak od lat 80. rozdał szacunkowo $70 milionów. Przyciągnął uwagę całego kraju rozdając darmową benzynę, artykuły spożywcze i zwykłą gotówkę.

Wilson mówi, że startuje na burmistrza, aby odbudować miasto, które kocha. “Ludzie mi pomogli. Jestem to winien Chicago, by zaangażować się w pomoc mieszkańcom” – powiedział Wilson.

Wilson startował jako demokrata na prezydenta i do Senatu USA, ale Lightfoot przedstawia go jako republikańskiego milionera Donalda Trumpa. “Nigdy w życiu nie spotkałem Donalda Trumpa” – powiedział Wilson. “Nigdy nie spotkałem prezydenta Bidena w moim życiu również. Szanuję obie osoby za dom — za pozycję, którą zajmują”.

Wilson nazywa swoje poparcie dla Lightfoot w rundzie cztery lata temu “piekielnie złym błędem”. Nie sądzi, że zostanie ona ponownie wybrana, ale mówi, że “byłby jednym z tych, którzy by się wyprowadzili, jak również prawdopodobnie wielu moich przyjaciół”.