Chicagowscy policjanci uciekają na Florydę

Chicagowscy policjanci uciekają na Florydę

Floryda zachęca funkcjonariuszy chicagowskiej policji do pracy na południu – i wykorzystuje do tego nie tylko pogodę.

Gubernator Florydy Ron DeSantis podczas swojej wizyty w Illinois w poniedziałek sam przeprowadził część rekrutacji. DeSantis przemawiał na imprezie w sali bankietowej w Elmhurst – zachęcając policjantów z Chicago do opuszczenia Illinois i przyjazdu do pracy w wydziałach na Florydzie.

Okazuje się, że coraz większa liczba funkcjonariuszy policji chicagowskiej już skorzystała z propozycji DeSantisa. Do końca 2022 roku ponad 600 policjantów z innych stanów skorzystało z zachęt relokacyjnych Florydy.

“Mamy program rekrutacyjny” – powiedział DeSantis podczas poniedziałkowej imprezy w Elmhurst. “Jeśli przyjdziesz i masz kwalifikacje z innego stanu i dołączysz do którejkolwiek z naszych agencji – miejskiej, powiatowej, stanowej zaprzysiężonych organów ścigania – dostaniesz od razu $5 tys. premii za podpisanie umowy”.

Oprócz $5,000 premii za podpisanie umowy, Floryda oferuje również aż $25,000 na koszty adopcji i $25,000 na pomoc relokowanym oficerom w zakupie nowego domu.

Sam Departament Policji w Fort Lauderdale przyjął ostatnio 8 byłych policjantów z Chicago. Oficer Michael Molitor przeszedł do St. Petersburga. Molitor przez ponad cztery lata pracował w dzielnicach Near West (12.) i Town Hall (19.) chicagowskiej policji. Powiedział, że nie trzeba było go zbytnio przekonywać, aby w marcu odszedł do Departamentu Policji w St. Petersburgu.