Druga tura dla Vallasa i Johnsona, przegrana Lightfoot
Druga tura dla Vallasa i Johnsona, przegrana Lightfoot
Paul Vallas, były prezes Chicago Public Schools, awansował do kwietniowej rywalizacji o fotel burmistrza Chicago i zmierzy się z komisarzem powiatu Cook Brandonem Johnsonem. Porażki doznała obecna burmistrz Lori Lightfoot.
To pierwszy raz od 40 lat, kiedy urzędujący burmistrz został pokonany po jednej kadencji. Po przeliczeniu około 98% głosów w Chicago, Vallas prowadzi wśród dziewięciu kandydatów z 34% głosów, a Johnson jest na drugim miejscu z 20% głosów. Lightfoot jest na trzecim miejscu z 17%, a Jesus “Chuy” Garcia na czwartym z 14%. Żaden inny kandydat nie przekroczył dwucyfrowej liczby głosów: milioner biznesmen Willie Wilson – 9%, działacz społeczny Ja’Mal Green – 2%, Reprezentant Stanu Illinois Kam Buckner – 1,8%, Ald. Sophia King – 1,2% i Ald. Roderick Sawyer – 0,4%.
W kwietniu wyborcy w Chicago będą mieli do wyboru:
- Paula Vallas, który jest popierany przez prawicowy Związek Zawodowy Policji w Chicago i powiedział, że miasto musi “zdjąć kajdanki” z funkcjonariuszy poprzez złagodzenie restrykcji dotyczących pościgów pieszych i samochodowych;
- Brandona Johnsona, który jest popierany przez Związek Zawodowy Nauczycieli w Chicago i popiera przekierowanie pieniędzy z Departamentu Policji w Chicago na programy zapobiegania przemocy, leczenia zdrowia psychicznego i inne.
W przemówieniu we wtorek wieczorem Paul Vallas podkreślał swoje doświadczenie – w tym jako dyrektor budżetowy burmistrza Richarda M. Daley, a następnie jako dyrektor naczelny Chicago Public Schools, a także w kierowaniu systemem szkolnym w Filadelfii i odbudowie systemu szkolnego w Nowym Orleanie.
“Odniosłem sukces, ponieważ zawsze miałem dobry zmysł, by słuchać społeczności, wzmacniać społeczność i czerpać swoje przywództwo ze społeczności” – powiedział Vallas.
Vallas podkreślił potrzebę silniejszego bezpieczeństwa publicznego – co było głównym tematem jego kampanii.
“Będziemy mieli bezpieczne Chicago” – powiedział. “Sprawimy, że Chicago będzie najbezpieczniejszym miastem w Ameryce”.
Vallas podkreślił również potrzebę, aby szkoły były częścią rozwiązania w zakresie bezpieczeństwa publicznego – co było głównym tematem w całej jego kampanii do tego momentu. Ponadto wezwał do “lokalnego upodmiotowienia” i potrzeby inwestowania w najbiedniejsze i najbardziej zaniedbane społeczności miasta. Podkreślił również swoje pochodzenie z rodziny urzędników państwowych – w tym kilku policjantów – oraz to, że poparł równość małżeńską w 2002 roku, kiedy ubiegał się o urząd gubernatora przeciwko Rodowi Blagojevich.
W międzyczasie, w ramach własnej uroczystości z okazji przejścia do drugiej rundy, Brandon Johnson podziękował wielu związkom zawodowym, które wsparły jego kampanię, w tym Chicago Teachers Union. Johnson, który rozpoczął wyścig z niską rozpoznawalnością, był w stanie wspiąć się na szczyt dzięki wsparciu i finansowaniu, jakie otrzymał od CTU i innych postępowych związków zawodowych.
“Mówili, że to się nigdy nie stanie. Jestem tak cholernie dumny, ponieważ zrobiliśmy to. Kilka miesięcy temu powiedzieli, że nie wiedzą, kim jestem. Cóż, jeśli nie wiedzieliście, teraz wiecie” – powiedział Johnson.
Powtarzając słowa, których używał wielokrotnie w czasie kampanii, Johnson powiedział, że jeśli wygra w kwietniu, “czarna kobieta nadal będzie rządzić”, odnosząc się do swojej 25-letniej żony, Stacie. Do wyborców, którzy poparli jednego z jego rywali, Johnson powiedział: “Chcę, abyście wiedzieli, że startuję, aby być burmistrzem również dla was i zamierzam pracować tak samo ciężko, jak musiałem dostać się do tego punktu, aby zasłużyć na wasze poparcie. Naszymi głosami i waszymi głosami, zjednoczyliśmy się jako jedno miasto, aby powiedzieć, że zasługujemy na Chicago, które jest lepsze, silniejsze, bezpieczniejsze dla każdego. Nie ważne gdzie mieszkasz, nie ważne jak wyglądasz, zasługujesz na silniejsze, bezpieczniejsze Chicago. Czy mieszkasz w Jefferson Park, czy Morgan Park, czy McKinley Park, czy Gage Park, czy Humboldt Park, zasługujesz na lepsze, silniejsze, bezpieczniejsze Chicago”
Około godziny 20:45 Lori Lightfoot wyszła na scenę podczas swojego wieczornego przyjęcia wyborczego, by powiedzieć, że zadzwoniła do Vallasa i Johnsona, by pogratulować im awansu do rundy.
“Byliśmy zaciekłymi konkurentami w tych ostatnich miesiącach, ale będę kibicować i modlić się za naszego następnego burmistrza, aby służył ludziom miasta przez kolejne lata” – powiedziała Lightfoot.
Lightfoot jest pierwszym urzędującym burmistrzem Chicago, który przegrał starania o reelekcję od czasu, gdy Jane Byrne przegrała z Haroldem Washingtonem w 1983 roku. Mimo że ostatnie sondaże wskazywały na 32% poparcie dla niej, Lightfoot konsekwentnie plasowała się w pierwszej czwórce kandydatów w sondażach przed dniem wyborów. Mimo to, nie udało jej się awansować do rundy. Lightfoot powiedziała, że jest wdzięczna za wsparcie, jakie okazali jej chicagowianie podczas czterech lat urzędowania, kiedy to przeprowadziła miasto przez pandemię COVID-19.
“Wszystko jest możliwe dzięki ciężkiej pracy i chcę, żebyście wiedzieli, że bez względu na to, co się dzieje po drodze, zawsze powinniście w to wierzyć, bo to prawda. Uwierzcie, że możecie doprowadzić do zmiany, uwierzcie, że macie znaczenie i uwierzcie, że możecie kochać, kogo chcecie kochać, i robić, co chcecie robić, i być, kim chcecie być. Nie zostaniesz zdefiniowany przez to, jak upadasz. Będziesz zdefiniowany przez to, jak ciężko pracujesz i jak wiele robisz dobrego dla innych ludzi” – powiedziała Lightfoot w swojej mowie ustępującej.
Powiedziała też, że jest dumna ze swojego rekordu, jeśli chodzi o bezpieczeństwo publiczne, wskazując na spadek liczby zabójstw w ubiegłym roku, po tym jak morderstwa w Chicago gwałtownie wzrosły podczas pandemii w 2020 i 2021 roku. Pełnienie funkcji burmistrza nazwała “zaszczytem życia” . Lightfoot nie powiedziała jeszcze, czy poprze Vallasa czy Johnsona w wyborach.
Comments (0)