Katastrofa śmigłowców Black Hawk, 9 osób nie żyje

Katastrofa śmigłowców Black Hawk, 9 osób nie żyje

Dziewięciu żołnierzy sił lądowych USA zginęło w katastrofie dwóch wojskowych śmigłowców Black Hawk w Kentucky – poinformował rzecznik wojska. Przyczyna wypadku nie jest na razie znana.

Lokalne media w Kentucky informują, że śmigłowce HH-60 Black Hawk rozbiły się na polu nieopodal autostrady I-68. Do katastrofy doszło około godz. 22 w środę. maszyny należały do 101. Dywizji Powietrznodesantowej, której siedzibą jest baza Fort Campbell na granicy stanów Kentucky i Tennessee. Załogi śmigłowców miały brać udział w rutynowych ćwiczeniach.

“Do katastrofy doszło na polu, w zalesionym terenie” – powiedziała na briefingu prasowym trooper policji stanowej Kentucky Sarah Burgess. “W tej chwili nie ma doniesień o uszkodzeniach rezydencji”.

Nick Tomaszewski, który mieszka około mili od miejsca katastrofy, powiedział, że widział dwa helikoptery latające nad jego domem na chwilę przed katastrofą.

“Te dwa helikoptery latały nisko i wyglądały jakby były bardzo blisko siebie. Helikoptery przeleciały i zapętliły się z powrotem wokół i chwile później widziałem, coś co wyglądało jakby fajerwerki poszły w niebo”. – powiedział Tomaszewski. “Wszystkie światła w helikopterze zgasły. To było jak po prostu wystrzał … i wtedy zobaczyłem ogromny blask jak kula ognia. Przeloty dla ćwiczeń szkoleniowych zdarzają się prawie codziennie i helikoptery zazwyczaj latają nisko, ale nie tak blisko siebie.”

Według U.S. Army Acquisition Support Center, HH-60 Black Hawk jest “użytkowym taktycznym śmigłowcem transportowym” używanym przez armię. Zapewnia szturm powietrzny, wsparcie ogólne, ewakuację lotniczą, dowodzenie i kontrolę oraz wsparcie operacji specjalnych w operacjach bojowych, stabilizacyjnych i wspierających.

Przyczyna katastrofy nie jest jeszcze znana. To kolejny wypadek śmigłowców amerykańskich sił zbrojnych w ostatnich miesiącach. Wcześniej w marcu dwóch żołnierzy Gwardii Narodowej z Tennessee zginęło w katastrofie śmigłowca Black Hawk. W 2021 roku również w okolicach Fortu Campbell rozbił się natomiast AH-64 Apache, śmierć poniosło dwóch żołnierzy US Army.