Zabił 3 synów, został oskarżony o morderstwo
Zabił 3 synów, został oskarżony o morderstwo
Trzej bracia, w wieku 3, 4 i 7 lat, zostali zastrzeleni w czwartek przez swojego ojca w domu w Monroe Township w Ohio. Ich matka również została postrzelona w rękę.
32-letni Chad Doerman został oskarżony o trzy zarzuty popełnienia ciężkiego morderstwa po tym, jak policjanci zatrzymali go na miejscu potrójnego zabójstwa w czwartek. Mężczyzna ustawił swoich trzech młodych synów w wieku 3, 4 i 7 lat pod ścianą i “rozstrzelał” ich z karabinu.
Dyspozytor otrzymał dwa alarmujące telefony w czwartek tuż po godzinie 16:00: jeden od kobiety krzyczącej “jej dzieci zostały zastrzelone”, a drugi od osoby prowadzącej samochód, która zgłosiła, że widziała dziewczynę biegnącą drogąi krzyczącą, że” jej ojciec zabija wszystkich “. Kiedy policjanci odpowiedzieli na wezwanie do domu znajdującego się przy 1900 Laurel Lindale Road w Monroe Township, około 25 mil na południowy zachód od Cincinnati, znaleźli Doermana siedzącego na schodku przed domem. Trzej jego synowie leżeli postrzeleni na ziemi i nie reagowali. Sanitariusze podjęli działania ratujące życie, ale chłopcy zmarli na miejscu zdarzenia.
34-letnia matka chłopców została postrzelona w rękę. Znaleziono ją na zewnątrz domu i przewieziono do Szpitala Uniwersyteckiego w Cincinnati z powodu obrażeń niezagrażających życiu. Szeryf powiatu Clermont Robert Leahy przekazał jej wiadomość o śmierci jej synów w szpitalu.
Doerman został zatrzymany w domu “bez incydentów” i został przesłuchany przez detektywów. Został przewieziony do więzienia powiatu Clermont, gdzie był przetrzymywany bez kaucji.
Dzisiaj Doerman miał pierwszą rozprawę, na którą został przyprowadzony w zielonej kamizelce kuloodpornej. Gdy prokuratorzy opisywali horror, jakie dokonał, oskarżony płakał. Doerman “przyznał się do planowania przez kilka miesięcy zabicia ofiar”.
Jego kaucja została ustalona na 20 milionów dolarów, co według prokuratorów jest najwyższą, o jaką kiedykolwiek prosili. Wstępne przesłuchanie zostało wyznaczone na 26 czerwca.
Comments (0)