Święto Zakochanych
Święto Zakochanych
Walentynki to jedno z tych nielicznych i uroczych świąt, kiedy każdy chce być obdarowany lub chce obdarować kogoś. Poza tym jest to okazja, która jest celebrowana w różnych krajach, niezależnie od panujących w nich religii.
Oczywiście jak przy każdej innej okazji znajdą się malkontenci, którzy narzekają na wszystko, dlatego dziś kilka ciekawostek na temat tego święta, może oni też się do niego przekonają.
• Są dwie teorie na temat rodowodu święta.
Jedna wywodzi je ze starożytnych Luperkaliów, rzymskiego święta religijnego przypadającego na 14-15 lutego, poświęconego bogowi Luperkusowi, a potem Faunowi (pół człowiek, pół kozioł) oraz związanego ściśle z legendą o wilczycy karmiącej chłopców bliźniaków. Podczas tego święta 15 mężczyzn rozbierało się do naga i dawało klapsy młodym dziewczynom, by zwiększyć ich płodność. Inna teoria mówi, że cesarz rzymski Klaudiusz II, aby wzmocnić siłę swojej armii nie pozwalał żołnierzom żenić się (podobno kawalerowie byli bardziej waleczni i oddani). Św. Walenty, w imię miłości przeciwstawił się temu zakazowi i w tajemnicy udzielał ślubów. Niestety spotkała go za to kara śmierci.
• Wbrew pozorom w walentynki nie sprzedaje się najwięcej kartek z życzeniami.
Pierwsze miejsce zajmuje Boże Narodzenie, a dopiero na drugim jest święto zakochanych.
• Według statystyk na 119 singli mężczyzn
(kawalerów, rozwodników lub wdowców) przypada około 100 pań.
• Najpopularniejszym „symbolem” uczuć
kupowanym przez panów w tym dniu są bukiety kwiatów.
• Róże, zwłaszcza te czerwone,
uważne są za symbol gorącego uczucia i miłości. W czasach rzymskich były one symbolem Wenus, bogini miłości. Czerwone płatki róż od dawna symbolizują uczucia, więc zawsze muszą znaleźć się w bukiecie.
• Angielska fraza: „wearing your heart on your sleeve”
ma swoje logiczne wytłumaczenie w zwyczajach średniowiecznych. Otóż młode kobiety i mężczyźni zapisywali imiona swoich walentynek na kartkach, które potem przypinali do rękawów ubrań, by wszyscy, a zwłaszcza obiekt ich westchnień poznał ich prawdziwe uczucia.
• Średnio Amerykanin wydaje około $120 na prezenty
walentynkowe (podarunek, kwiaty, posiłek, wyjście do kina itp.). Około 92% tej sumy przeznaczone jest na współmałżonka lub partnera, reszta to prezenty dla dzieci, kolegów z pracy, a nawet zwierząt.
• Czekoladki, a zwłaszcza bombonierki ze słodkościami to nieodłączny symbol tego święta.
Według danych historycznych pierwsze pudełko czekoladek zostało zaprezentowane przez Richarda Cadbury’ego w 1868 roku.
Tak więc nie pozostaje nam nic innego jak życzyć wszystkim udanych walentynek pełnych słodkości, kwiatów i aby być w zgodzie z pradawną tradycją z odrobiną nagości…
IB