Świąteczne prezenty nie tylko od Św. Mikołaja

Świąteczne prezenty nie tylko od Św. Mikołaja

Nasi amerykańscy przyjaciele znacznie zracjonalizowali zakupy świątecznych prezentów. Nie czekają na czarny piątek ani na czarny tydzień.

Bezpośrednio po Halloween wyznaczają kwotę na świąteczne zakupy. Sporządzają listę osób, zasługujących na prezent. Chodzi o nieprzekraczalną kwotę w domowym budżecie. Christmas Party są zimową tradycją, nie tylko w weekendy. Często pracodawcy honorują swoją załogę, wręczając podczas świątecznego przyjęcia prezent w postaci czeku. Bywa, że część przedmiotów otrzymanych w ubiegłym roku nadaje się na prezent. Aby wiedzieć co i komu wręczyć przeglądamy wideo z ubiegłorocznej imprezy. Jest to zawsze dodatkowa okazja do zabawy. Humorystyczne są szczere wyznania przy odbiorze prezentu, np.: „o takiej bluzie marzyłam”, po czym zapominam wyjąć z opakowania albo „ten mikser jest spełnieniem mojego oczekiwania”, a do dziś nie wiem, jak go włączyć. Aby przeznaczyć ubiegłoroczny prezent najlepszej koleżance lub koledze w tym roku dobrze jest pamiętać osobę darczyńcy. Chodzi o to, aby nie oddawać ofiarodawcy jego prezentu. Wszystkiemu winien brak czasu. Z pomocą przychodzą liczne media społecznościowe, portale, specjalizujące się w podpowiedziach, w ofertach ciekawych przedmiotów. Wystarczy zapłacić i nawet nie oglądać przesyłki, chyba, że nadejdą podziękowania. Wszystko jest w porządku, gdy do odbiorcy trafi zamówiona butelka albo skrzynka whisky, a jego partnerka nie odeśle prezentu do nadawcy.
Ostatnio ktoś otrzymał odważną bieliznę z opisem ćwiczeń na urządzeniu instalowanym zwykle dla dorosłych w basemencie. Zamiast odesłać, dokupił sprzęt, który według instrukcji w domu zawsze się przyda. Szczególnie do ćwiczeń, dla zdrowia na rurze. Każdy sezon ma swoje preferencje. Wiele zależy od zasobów finansowych ofiarodawcy, od sposobu wręczania oraz stopnia zażyłości lub nawet pokrewieństwa.

Z obserwacji zwyczajów życia naszej społeczności wynika, że świąteczne podarunki w postaci nowego auta z kokardą na karoserii należą do przeszłości. Podobnie jak sprzęt AGD (artykułów gospodarstwa domowego). W wielu rodzinach, które powstały już tu, w Ameryce próbujemy pogodzić nasze zwyczaje z obyczajami bliskich z innej części świata, często z innej kultury. Najczęściej przy stole, wśród zapachów dań, smakołyków, naturalnej, zielonej choinki, życzeń z opłatkiem pojawia się magia Świąt Bożego Narodzenia. Najlepszy prezent na trudne czasy. Wykreowaniu magii świąt przyglądają się amerykańscy przyjaciele, sąsiedzi. Zachwycają ich nasze zwyczaje. Do późnej wiosny, a nawet w letnie wieczory zapalają swoje lampki na choince. Po zmianie wystroju ogrodu widać, jak w szybkim amerykańskim tempie drzewko iglaste wyrasta przed okazałą rezydencją i to w miejscu, gdzie dotychczas rosły tuje, cyprysy albo rozgałęziony tamaryszek.

Niech magia Świąt Bożego Narodzenia trwa cały rok. Merry Christmas!

BM Żmudka
Adres do korespondencji:
barmez@gmail.com