2-latek śmiertelnie postrzelony w West Pullman

2-latek śmiertelnie postrzelony w West Pullman

2-letni chłopiec zginął w wyniku “przypadkowej strzelaniny” we wtorek wieczorem w chicagowskiej dzielnicy West Pullman.

Policja została wezwana do domu w pobliżu 11800 South of LaSalle Street w dzielnicy West Pullman krótko przed godziną 20:20 w związku ze zgłoszeniem postrzelenia osoby. Na miejscu znaleziono 2-letniego chłopca z raną postrzałową twarzy. 32-letnia kobieta na miejscu zdarzenia powiedziała policji, że usłyszała głośny hałas i znalazła chłopca z raną postrzałową twarzy. Chłopiec został przewieziony do szpitala dziecięcego Comer w stanie krytycznym. Zmarł tuż przed godziną 21:45, jak podało Biuro Egzaminatora Medycznego Hrabstwa Cook. Chłopiec został zidentyfikowany jako Jamal Robindson. Biuro lekarza sądowego powiedziało, że mieszkał w tym samym bloku, w którym miała miejsce strzelanina.

“To takie smutne, gdy broń i dziecko łączą się” – powiedział pastor Donavan Price. “Wszystko, co możemy zrobić, to modlić się za to dziecko, modlić się za tych rodziców, modlić się za nasze miasto, modlić się za tę rodzinę i po prostu modlić się dalej”.

Policja powiedziała, że kobieta została zabrana na przesłuchanie, a na miejscu zdarzenia znaleziono broń. Incydent wydaje się być przypadkowy.

“Ważne jest, aby dowiedzieć się, skąd pochodzi ta broń, dlaczego nie była zabezpieczona i czy ten młody człowiek przypadkowo się zastrzelił, czy też ktoś miał tę broń w ręku i wyleciała mu z ręki” – powiedział działacz społeczny Andrew Holmes.

Dochodzenie prowadzone przez detektywów z Area Two jest w toku.