Stan króla Karola III „rozpaczliwie się pogarsza”
Stan króla Karola III „rozpaczliwie się pogarsza”
Brytyjski tabloid podaje, z jakim nowotworem zmaga się Karol III i pisze o pogarszającym się stanie króla.
5 lutego Pałac Buckingham ogłosił, że król Karol III Wielkiej Brytanii został zdiagnozowany z nowotworem. Choroba została odkryta podczas leczenia powiększonej prostaty, ale nie jest to rak prostaty. Szczegółowy rodzaj nowotworu nie został ujawniony przez Pałac Buckingham. Karol III przebywał w szpitalu od 26 do 29 stycznia. 11 lutego król Karol III Wielkiej Brytanii po raz pierwszy od momentu diagnozy pojawił się publicznie. Razem z żoną, królową Kamilą, udał się do kościoła św. Marii Magdaleny w Sandringham we wschodniej Anglii.
Tabloid “In Touch” informuje, że stan zdrowia króla Karola III ostatnio znacznie się pogorszył i różni się od oficjalnych komunikatów Pałacu. “Sytuacja jest beznadziejna, a rak pożera króla żywcem” – czytamy.
– Król nie radzi sobie z niezgodną rodziną, sprawami koronnymi i codziennymi obowiązkami. Rak po prostu go pożera. Jest bardzo osłabiony, sytuacja jest tragiczna – twierdzi rzekomy informator tabloidu.
Gazeta informuje również swoich czytelników o rodzaju nowotworu, z którym zmaga się monarcha. Według “In Touch” jest to rak trzustki.
Tabloid, powołując się na niejasne źródła, sugeruje, że królowa Kamilia wyjechała na samotne wakacje i nie wspiera swojego męża. – Jest zawiedziona słabością króla i próbuje go pocieszyć w trudnej walce z chorobą. Opuszczając go na wakacje, skarżyła się na pasierba Williama, który nie radzi sobie z samodzielnym prowadzeniem monarchii – czytamy w cytacie “jednego z przedstawicieli dworu”.
“In Touch” opisuje “rozpad” brytyjskiej rodziny królewskiej. Ponadto donosi również o rzekomych problemach księcia Williama z alkoholem.
“Obecnie William koncentruje się na kłopotach swojej żony. Dodatkowo nie potrafi powstrzymać gniewu na Harry’ego i Meghan. Aby poradzić sobie ze stresem, zaczął sięgać po alkohol, co jedynie pogłębiło jego kłopoty z małżonką” – możemy przeczytać w “In Touch”.
This page imported from Bejsment
Comments (0)