Amerykanin próbował porwać samolot z nożem w ręku
Amerykanin próbował porwać samolot z nożem w ręku
W czwartek w Belize doszło do dramatycznego zdarzenia – obywatel Stanów Zjednoczonych próbował porwać mały samolot pasażerski, grożąc nożem innym podróżnym. W wyniku incydentu trzy osoby zostały ranne, a sam sprawca zginął po postrzale w klatkę piersiową przez jednego z pasażerów.
Według informacji przekazanych przez lokalną policję, Akinyela Sawa Taylor, obywatel USA, na krótko przed startem wtargnął do kokpitu maszyny i zagroził pilotowi. Na pokładzie samolotu znajdowało się łącznie 14 pasażerów, w tym dwóch Amerykanów. Taylor zażądał dodatkowego paliwa i domagał się, by samolot opuścił terytorium Belize. Policja poinformowała, że przez cały czas utrzymywała kontakt z jednym z pasażerów, który przesyłał aktualizacje za pomocą wiadomości tekstowych.
Podczas szamotaniny, która wywiązała się na pokładzie, trzech pasażerów z Belize zostało rannych od ciosów nożem. Ostatecznie do akcji wkroczył jeden z podróżnych posiadający legalnie zarejestrowaną broń palną i śmiertelnie postrzelił napastnika w klatkę piersiową.
Samolot przez pewien czas krążył w powietrzu i niemal skończyło mu się paliwo, zanim udało się bezpiecznie wylądować.
Władze wciąż badają, w jaki sposób napastnikowi udało się wnieść nóż na pokład maszyny. Wiadomo również, że Taylor został wcześniej zatrzymany i odmówiono mu wjazdu do Belize w miniony weekend. Policja prowadzi dochodzenie w sprawie tego, jak mimo to znalazł się w kraju.
Ambasada Stanów Zjednoczonych została powiadomiona o incydencie i współpracuje z belizeńskimi służbami w śledztwie.
Comments (0)