Amerykańskie jedzenie kontra reszta świata

Amerykańskie jedzenie kontra reszta świata

Amerykańskie jedzenie i produkty pozostawiają wiele do życzenia. Oto niektóre z nich o których świat słyszał i bardzo chętnie by zapomniał!

Czekolada Hershey

Większość krajów, łącznie z naszymi kanadyjskimi sąsiadami uważa, że najpopularniejsza czekolada smakuje jak wymiociny. Firma jak sama mówi nigdy nie przyznawała sobie tytułu najlepszej, na pewno najpopularniejszej w Stanach. A ten „nieprzyjemny smak i zapach” będący znakiem rozpoznawczym czekolady pochodzi z kwasu masłowego, który znajdziemy także w serze parmezan, kwaśnym jogurcie i wymiocinach.

Przetworzony ser żółty
Jest dla innych niczym eksperyment chemiczny, który nie do końca się powiódł. Chociaż większość Amerykanów ceni sobie właściwości łatwego topienia się i mieszania z innymi składnikami hamburgerów lub dań meksykańskich reszta świata uważa produkt ten za mieszankę pierwiastków z tablicy Mendelejewa.

Fast food

Każde z państw ma jakiś rodzaj fast foodu, ale to amerykańskie produkty są najbardziej znane na świecie, dlatego każdy wizytujący Amerykę chce chociaż raz spróbować to, co oglądał w telewizji. I tu spotyka ich ogromne rozczarowanie, jedzenie jest zazwyczaj za słone i za tłuste, a jeżeli chodzi o walory smakowe to większość podsumowuje to stwierdzeniem „przecenione lub przereklamowane”.

Za dużo lodu
Zanim przejdziemy do ilości lodu, wielu obcokrajowców zaczyna od rozmiaru drinka – „super gulp”, ale skoro zawartość kubka jest to po prostu lód, to nie dziwi super rozmiar. W większości krajów jeżeli chcemy by w naszym drinku był lód musimy o niego poprosić.

Super słodkie pieczywo
Amerykańskie ciastka, bułki i inne słodkie wypieki są zdecydowanie za słodkie dla mieszkańców innych krajów, no ale skoro wszystko jest tu ponad miarę to także cukru dodaje się dużo. Amerykanie według danych konsumują najwięcej cukru na mieszkańca niż jakikolwiek inny kraj świata i jest on dodawany praktycznie do wszystkiego.

Rozmiary porcji

Według wielu odwiedzających nie tylko amerykańskie jedzenie nie smakuje dobrze, ale porcje są zdecydowanie za duże, są większe niż gdziekolwiek indziej na świecie. Oczywiście restauratorzy tłumaczą to tym, że ideą jest to, by brać do domu to czego nie zjedliśmy, ale praktyka ta nie zawsze jest stosowana w innych krajach.

IB