Karolina Baran
Karolina Baran
„Staram się nie wzorować na nikim
tworząc moją muzykę, aczkolwiek…”
Talentu mogą pozazdrościć jej największe gwiazdy Hollywood, podobnie jak i urody. Jest młoda, zdolna i piękna, a od niedawna ukrywa się pod pseudonimem Kæyra…
Karolina Baran czy Kæyra – jak właściwie powinnam zwracać się teraz do Ciebie?
Ja czuję się jak Kæyra, ale dla niektórych zawsze będę Karoliną Baran.
Skąd pomysł na artystyczny pseudonim?
Przyjaciele zaczęli mnie nazywać Kæyra. Sprawdziłam co oznacza to imię i bardzo mi się spodobało jego znaczenie, więc zdecydowałam, że moja muzyka będzie przekazywać to, co reprezentuje to imię, czyli tolerancję, pokój, powagę, troskę i poczucie odpowiedzialności.
Jesteś młodą dziewczyną, która skrupulatnie pracuje nad swoją karierą. Skąd w tobie tyle samozaparcia? Czy nie brakuje ci zwariowanego życia nastolatki?
Wydaje mi się, że moi rodzice nauczyli mnie, że fundamentem sukcesu jest ciężka praca i osiągane przez to sukcesy są jeszcze bardziej motywujące. A przy tym czas, żeby być szaloną nastolatką zawsze się znajduje.
Twoje życie to koncerty, nagrania, liczne wyjazdy do różnych miast w Stanach i w Polsce, a do tego niezapominajmy że jesteś uczennicą. Jak godzisz szkołę z karierą?
Jest to ciężkie wyzwanie, ale ważne są dla mnie dobre wyniki, więc nie odkładam pracy na jutro, podobnie jak w muzyce. Często wiąże się to z zarwanymi nocami i wieloma poświęceniami. Oczywiście technologia ułatwia ten proces i dlatego też od września rozpoczynam indywidualny tok nauczania.
14 maja odbędzie się twój pierwszy koncert pod pseudonimem Kæyra. Zdradź nam więcej informacji odnośnie tego występu?
Koncert odbędzie się 14 maja o godz. 5 pm w Chopin Theatre, który jest idealnym miejscem na tego typu muzyczną imprezę. Bilety można będzie kupić przed koncertem, jak również na stronie http://tiny.cc/tributeconcert. Ponieważ po raz pierwszy występuję pod swoim nowym pseudonimem Kæyra, zdecydowałam, że oddam hołd muzykom, którzy niestety już odeszli, ale zainsporowali mnie muzycznie. Dzięki tym inspiracjom narodziła się Kæyra. Mam wielką przyjemność, że mój przyjaciel Chris Lee (jeden z głównych aktorów musicalu Hamilton) będzie towarzyszył mi ma scenie w ten niesamowity wieczór. Tym bardziej, że będziemy obchodzić moje 16-te urodziny. Więc symbolicznie jest to debiut Kæyry.
Jak sama już wspomniałaś, wykonasz utwory wielkich artystów, którzy odeszli od nas niespodziewanie, tragicznie. Czy ktoś z nich zajmuje szczególne miejsce w twoim sercu? Na kim wzorujesz się tworząc swoje utwory?
W czasie koncertu będą wykonywane utwory takich piosenkarzy, jak Michael Jackson, Prince, Ray Charles, Marvin Gaye, Amy Whinehouse, Nina Simone, Whitney Houston, Leonard Cohen, Etta James i wiele innych. Wszyscy oni mieli wpływ na moją muzykę, ale wydaje mi się, że Whitney Houston wywarła na mnie największe wrażenie. Staram się nie wzorować na nikim tworząc moją muzykę, aczkolwiek nie ukrywam, że muzyczne inspiracje tych, co odeszli i tych, co nadal tworzą są i będą obecne w mojej twórczości.
Cały dochód z koncertu przeznaczony jest na wydanie twojej płyty. Kiedy będziemy mogli ją nabyć i co na niej się znajduje?
W tej chwili finalizuję moją muzykę, która będzie wydana w formacie EP i będzie dostępna w wielu miejscach poprzez dystrybucję cyfrową.
Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia!
Z Karoliną Baran rozmawiała Magda Stefanowicz Zdjęcia: kolekcja Karoliny Baran