Internauci na tropie dezinformacji. Polskojęzyczne konta znikają z serwisu X

Internauci na tropie dezinformacji. Polskojęzyczne konta znikają z serwisu X

Platforma X wprowadziła funkcję, która pozwala sprawdzić kraj, z którego założono dany profil. Z pozoru niewielka zmiana wywołała w Polsce ogromne emocje. Internauci szybko zaczęli analizować pochodzenie kont publikujących treści antyukraińskie, antyunijne czy prorosyjne — a wyniki ich „śledztwa” zaskoczyły wielu użytkowników.

Okazało się, że liczne polskojęzyczne profile o skrajnie prawicowej narracji nie zostały założone na terenie Polski. Część z nich wskazywała m.in. lokalizacje w Holandii, Belgii czy Singapurze, a niektóre konta zaczęły w ostatnich dniach nagle znikać z platformy.

Użytkownicy ujawniają niepolskie lokalizacje kont. Wskazywany jest także VPN

Internauci zaczęli masowo sprawdzać miejsca rejestracji kont szerzących radykalne treści. Jarosław Wolski poinformował, że natrafił na „wysyp POLEXIT-owych kont »polskich Polaków z Polski«”, których kraj pochodzenia widniał jako Holandia i które miały przy profilu ikonę tarczy z wykrzyknikiem — oznaczenie korzystania z VPN.

Fajną opcję wprowadził Musk – można zobaczy skąd jest kraj założenia konta lub obecnego przebywania administratora owego.
No i mam wysyp POLEXITowych kont "polskich Polaków z Polski" (zwykle dodatkowo wspierających rosyjską narracje ) z umiejscowieniem w Holandii i z znaczkiem… https://t.co/6Bb5SETxEk pic.twitter.com/dX0q87BX7E

— Jarosław Wolski (@wolski_jaros) November 23, 2025

Jak wskazał, użytkownicy z Rosji często maskują swoją lokalizację właśnie przez holenderskie serwery VPN.
– W 9 na 10 przypadków to nie nasi rodacy na emigracji, tylko Wania z Muchosrańska – ironizował Wolski, sugerując, że część aktywności może pochodzić od trolli, a nawet botów powiązanych z rosyjską propagandą.

Komentatorzy wskazują belgijskie i singapurskie adresy popularnych profili

Jakub Wiech również prześwietlił kilka kont. Zwrócił uwagę na popularny profil „Agencja Bezpieczeństwa Narodowego”, który według nowej funkcji X został założony w Belgii.

– A kogo to do Belgii wywiało? Może nawet do Brukseli? – ironizował w poście.

Wiech zauważył także, że inne prawicowe konta zostały zarejestrowane w Singapurze — lokalizacji charakterystycznej dla serwerów używanych przez zagraniczne podmioty, również te korzystające z VPN.

Konta zaczynają znikać. Nowa funkcja X zmienia krajobraz politycznej dyskusji

Po ujawnieniu lokalizacji część profili zaczęła usuwać swoje wpisy albo znikać całkowicie z platformy. Internauci zauważają, że może to potwierdzać podejrzenia o nieautentycznym pochodzeniu niektórych kont i próbach ingerowania w polską debatę publiczną przez podmioty z zewnątrz.

Zmiana wprowadzona przez X otworzyła nowy rozdział w dyskusji o transparentności, bezpieczeństwie cyfrowym i wpływie zagranicznych operacji informacyjnych na polską politykę. A jednocześnie pokazała, jak cienka bywa granica między prawdziwą aktywnością użytkowników a działalnością trolli oraz zautomatyzowanych botów.