(Nie) Dobre Oceny
(Nie) Dobre Oceny
Tak niedawno myśleliśmy o wakacyjnych wycieczkach, a tu już za pasem mamy pierwszą połowę szkolnego półrocza, czyli tzw. Quarter. Poczynając od pierwszoklasistów na uczniach ostatniej klasy liceum kończąc, przynoszone są do domu (lub dostajemy drogą elektroniczną) oceny – Report Card.
Na każdą ocenę składają się trzy elementy: wyniki testów, odrabiane prace domowe i udział ucznia w klasie (participation). Końcowy wynik zależy również od poziomu klasy (dotyczy to uczniów ostatnich klas szkoły podstawowej i całego liceum). Dla przykładu w liceach (high schools) najwyższa ocena – A uzyskana w regularnej klasie (Regular Class) jest wynikiem średnim – C w klasie o najwyższym zaawansowaniu (AP Class) i wynikiem dobrym – B w klasie o wysokim zaawansowaniu (Honor Class).
W związku z podziałem struktury nauczania na klasy regularne, honorowe i akademickie, w szkolnictwie ponadpodstawowym nie występują znane nam z Polski szkoły zasadnicze, technika i licea. W systemie amerykańskiego High School (nieco upraszczając to zagadnienie) uczeń zakwalifikowany do samych regularnych klas pobiera nauczanie porównywalne do szkoły zasadniczej. Połączenie klas regularnych z jakimikolwiek klasami zaawansowanymi jest kolejnym wyższym poziomem (przyrównać można do wymogów w technikum). Uczniowie zakwalifikowani do klas z poziomu Honors i AP otrzymują edukację licealną. Stąd też w szkołach ponadpodstawowych o wysokim poziomie nauczania (np. niektóre selective enrolments high schools) nieoferowane są klasy regularne, gdyż nie reprezentują one poziomu nauczania licealnego.
Otrzymywane oceny (zaczynając już od pierwszych klas podstawówki) wyznaczają, do jakiego typu klasy/programu dziecko zostanie zakwalifikowane w następnym roku. Oceny z końcowych klas szkoły podstawowej są wyznacznikiem poziomu dalszej nauki w liceum (high school). Oceny z liceum (a dokładniej GPA – wypadkowa końcowych ocen ze wszystkich klas) są bardzo ważne przy aplikowaniu do lepszych szkół wyższych i otrzymaniu dodatkowych stypendiów na dalszą naukę. W tym momencie powołam się na słynne powiedzenie: „Nauka to potęgi klucz”!
Cóż zatem, gdy oceny naszego dziecka są niezadawalające?
Po pierwsze, warto realistycznie spojrzeć na własne oczekiwania, które wiele razy podszyte są naszymi niespełnionymi aspiracjami i marzeniami. Następnie porównać je z rzeczywistymi możliwościami naszego dziecka.
W przypadku jakichkolwiek niepokojących nas zmian w osiągnięciach szkolnych syna czy córki, rozmawiając zadawajmy pytania zaczynające się od słowa CO (co masz zamiar zrobić, żeby poprawić ocenę z matematyki), zamiast DLACZEGO (dlaczego masz niską ocenę z matematyki). Pytając „CO” zachęcamy dziecko do szukania rozwiązania, natomiast „DLACZEGO” jest dla wielu osób zaproszeniem do poszukiwania wymówki zamiast wzięcia odpowiedzialności za zaistniałą sytuację! Jest to również dobry moment do intensywniejszych kontaktów z nauczycielem i zachęcenia naszego ucznia do stałego korzystania z pomocy oferowanej w szkole (pomoc przy odrabianiu lekcji – homework help, douczanie – tutoring, intensywniejsza współpraca z academic advisor i school counselor itp.)
Bardzo trafną decyzją jest też konsultacja z terapeutą/psychologiem. Powodami gorszych ocen bywają na przykład stany depresyjne lub nerwicowe (nawet o niewielkim nasileniu). Wymagają one jak najszybszej i właściwie dostosowanej terapii. Są takimi samymi stanami chorobowymi jak wirusowe zapalenie gardła czy szkarlatyna. W tym momencie zwrócę uwagę na fakt, że tak jak wyżej wymienionych chorób nie leczymy klapsem czy awanturą, podobnie nie „wybijemy” z głowy depresji czy nerwicy! Natomiast nieleczone we właściwy sposób, będą się tylko coraz bardziej pogłębiały.
Bywa, że dziecko ma symptomy lub jest zdiagnozowane z nadpobudliwością (ADHD), autyzmem lub innymi zaburzeniami w procesie uczenia się. W takich sytuacjach terapia jest kluczowym elementem w drodze do szkolnego sukcesu.
Absolutnie konieczna jest pomoc psychologiczna w przypadku jakiegokolwiek uzależnienia, które często manifestuje się niemożnością uczenia się i brakiem zainteresowania własnym rozwojem. W tym momencie oprócz lepszych ocen walczymy również o zdrowie i życie osoby uzależnionej!
Jest też grupa dzieci (najczęściej nastolatków), którzy ulegają tzw. nieracjonalnemu myśleniu. Najczęstszymi stwierdzeniami ilustrującymi taki stan IRRACJONALNOŚCI są wypowiedzi: po co mam się przemęczać, wystarczy, że „zaliczę” ten przedmiot, po co mam chodzić do szkoły/kontynuować naukę itp. Również i tutaj kilka spotkań z terapeutą pozwoli młodemu człowiekowi lepiej rozpoznawać nieracjonalne/błędne przekonania oraz zastąpić je logicznymi poglądami na własne życie i przyszłość.
Trudne życiowe sytuacje są również częstym powodem gorszych wyników w nauce. Rodzinne nieporozumienia bądź rozpad rodziny, choroba, utrata kogoś bliskiego potrafią w ogromnym stopniu ograniczyć możliwość efektywnego przyswajania wiedzy. Problemy w szkole takie jak znęcanie się (bullying), niewłaściwie dobrany program nauczania lub przeładowanie zajęciami również prowadzi do obniżonych wyników w nauce. W takich sytuacjach warto skorzystać z pomocy terapeuty.
Młodzieżowy Punkt Zwrotny działający już od dwudziestu lat przy Zrzeszaniu Amerykańsko-Polskim zaprasza młodzież między 13 a 18 rokiem życia i ich rodziców do skorzystania z bezpłatnych konsultacji terapeutycznych. Jeżeli obserwujecie państwo jakiekolwiek niepokojące zmiany w zachowaniu waszego nastolatka nie odwlekajcie decyzji o skontaktowaniu się ze specjalistą. Im szybciej młody człowiek wyjdzie na tzw. prostą tym dalej zajdzie! To proste, „jak dwa razy dwa”.
Małgorzata Olczak – Terapeuta Młodzieżowy przy Zrzeszeniu Amerykańsko-Polskim
773-427-6345 lub malgorzata.olczak@polish.org