Ciekawostki przyrodniczo-naukowe mijającego roku
Ciekawostki przyrodniczo-naukowe mijającego roku
Mijający rok był pełen fascynujących odkryć naukowymi. Oto te najciekawsze
l Analizując woskowinę z przewodów słuchowych wielorybów, która potrafi osiągnąć nawet 12 cali, naukowcy ustalili, jak zmieniał się ich poziom stresu na przełomie niemal 150 lat. Wieloryby wytwarzają znacznie więcej hormonu stresu kortyzolu w sytuacjach im zagrażających przez co zmienia się kolor woskowiny. Najbardziej stresujący okres dla wielorybów był to okres wielkich polowań na nie, a są to wczesne lata XX wieku i lata 60. Dosyć wysoki poziom stresu przypada na okres II wojny światowej, gdy obecność łodzi podwodnych, pancerników i starć wojennych była znacząca. Niestety w ostatnich dziesięcioleciach poziom kortyzolu utrzymuje się na podwyższonym poziomie co z kolei powodowane jest zmianami klimatycznymi, a szczególnie temperaturą wód.
l Radar ze statku kosmicznego wykrył podziemne jezioro na Marsie. Ma około 20 kilometrów średnicy i znajduje się ok. 1.5 kilometra pod powierzchnią. Rzeźba terenu na Marsie została ukształtowana przez wodę w stanie płynnym, kiedy planeta była ciepła i wilgotna. Jednak brak pola magnetycznego doprowadził do utraty większości atmosfery i obniżenia temperatur. Astrobiolodzy twierdzą, że w jeziorze mogą być ślady życia.
l W północno-zachodniej Grenlandii znaleziono ogromny krater uderzeniowy o średnicy 31 kilometrów i głębokości 300 metrów. Uczeni uważają, że powstał on w wyniku uderzenia meteorytu. Zajmuje on 25 miejsce na liście największych kraterów uderzeniowych na ziemi.
l Test DNA 90000-letniego fragmentu kości znalezionego w syberyjskiej jaskini, okazał się należeć do nastolatki, której mama była neandertalczykiem, a ojcem był denisowianin, przedstawiciel gatunku człowiekowatych, który wyginął 40 000 lat temu. To pierwszy przypadek szczątków wspólnego potomka tych gatunków człowiekowatych. Około 2 procent DNA większości Europejczyków i Azjatów pochodzi od neandertalczyków, a DNA denisowskie znajduje się w ludziach z Melanezji, wysp Pacyfiku w tym Nowej Gwinei.
l W tygodniku naukowym „Proceedings of the National Academy of Sciences” entomolodzy ostrzegają, że liczba stawonogów w tym owadów, pająków i stonóg w dżungli Luquillo w Puerto Rico spadła 60-krotnie od 1970 roku. Spadły też populacje ptaków, żab i jaszczurek, które się żywią owadami. Dramatyczne spadki liczby owadów odnotowano także na całym świecie.
l Według raportu WWF Living Planet z roku 2018, średnia liczba populacji kręgowców: ssaków, ptaków, ryb, gadów i płazów zmniejszyła się o 60 procent na przełomie lat 1970-2014. W Ameryce Południowej i Środkowej populacja zwierząt spadła średnio o 89 procent.
l Holenderska organizacja The Ocean Cleanup uruchomiła dużą pułapkę, aby zebrać śmieci na Pacyfiku. Są to 600 metrowe systemy pływające w kształcie litery U, które będą swobodnie dryfować w wirach Północnego Pacyfiku i koncentrować pływające śmieci, zanim statki pomocnicze zbiorą skoncentrowane śmieci i odtransportują je na brzeg, gdzie poddane zostaną recyklingowi.
Barb