Tłusty czwartek – co warto wiedzieć o tym święcie
Tłusty czwartek – co warto wiedzieć o tym święcie
Wiadomo, że tradycja smażenia pączków nie wywodzi się z Polski. Według historyków prawdopodobnie
zwyczaj ten przywędrował z Bliskiego Wschodu, a może nawet ze starożytnego Rzymu. Potwierdzeniem tej teorii
mają być współczesne włoskie zeppole jedzone 19 marca. Jednakże ten rodzaj pączków przypomina raczej
nasze ptysie, które nadziewane są dżemem i posypane cukrem pudrem.
Zwyczaj jedzenia pączków w tłusty czwartek pojawił się w
Polsce w XVII wieku. Kiedyś pączki wcale nie były słodkie.
Robiono je z ciasta chlebowego, a nadzieniem były kawałki
słoniny, boczku lub mięso. Smażono je oczywiście na smalcu
i pomimo tego, że nie zawierały cukru były istną bombą kaloryczną.
Dlatego dla lepszego trawienia „zapijano” je wódką.
Z kolei pączki na słodko znane od XVIII wieku nadziewano
orzechami lub migdałami. Ten kto natrafił na cały migdał lub
orzech miał zapewnione szczęście. Według opisów z tamtych
czasów idealne pączki „powinny mieć jasną obwódkę i
być tak lekkie, że wiatr może je zdmuchnąć z talerza, zaś po
naciśnięciu muszą wrócić do tego samego rozmiaru”. Tradycyjnie
polskie pączki smaży się na smalcu. Co ciekawe, to
zdrowsze rozwiązanie niż smażenie ich na modyfikowanym
tłuszczu roślinnym.
W Holandii pączki (te przypominają nasze racuchy, gdyż
mają nieregularne kształty) zwane oliebollen je się w sylwestra
i w Nowy Rok. Nadzienie stanowią rodzynki, suszona
żurawina i jabłko. Najpopularniejsze amerykańskie pączki
doughtnuts tradycyjnie mają formę lukrowanych obwarzanków.
Lokemy to tureckie małe kuleczki nasiąknięte gęstym
cukrowym syropem lub miodem. Pączki wiedeńskie, zwane
także hiszpańskimi nie mają nadzienia. Przygotowuje się je
z ciasta parzonego, dlatego są lżejsze. Na wierzchu polane
są lukrem. A skoro mowa o konsystencji. To wskazówką odpowiedniej konsystencji ciasta pączkowego może być kształt
pączka. Podobno najlepsze są te lekko wklęsłe w środku.
Jeżeli chodzi o kaloryczność współczesnych słodkich pączków
to jeżeli średnia waga pączka wynosi około 80 gr, a w
środku znajduje się nadzienie z dzikiej róży to zjadamy około
300 kcal. Aby spalić te kalorie musimy jechać na rowerku
treningowym 90 minut lub truchtać przez godzinę. Jeżeli nie
lubimy jazdy na rowerze możemy też energicznie tańczyć
przez około 40 minut lub wychodzić po schodach przez 20
minut. Inną opcją będzie skakanie na skakance przez 30 minut,
bieg spokojnym tempem przez 35 minut, pływanie na
45 minutowym dystansie, 60 minut ćwiczeń aerobikowych
lub prasowanie przez 2 godziny. Możemy też przez 4 godziny
sprzątać pokój, przez 10 godzin oglądać tv albo czytać
książkę lub przez 30 minut uprawiać seks.
I jeszcze jedna informacja. Statystyczny uczestnik obchodów
tłustoczwartkowych zjada 2,5 pączka.
IB