Polak umiera w areszcie w Elgin
Polak umiera w areszcie w Elgin
Kolejna śmierć w areszcie. Tym razem Polak, 51-letni Piotr Dutkiewicz, z Elgin zmarł wczoraj w łazience komisariatu gdzie przebywał w areszcie. Policja na razie nie podaje przyczyn zgonu.
Piotr Dutkiewicz trafił do aresztu po tym jak groził “detonacją bomby”. Ową bombą miała być bateria z kabelkami, którą Polak straszył policjantów podczas aresztowania. Policja wezwała saperów, którzy stwierdzili, że “bomba” była niegroźna.
Jak podaje policja z Elgin, Dutkiewicz po przewiezieniu do aresztu poprosił o skorzystanie z toalety. Po kilku minutach zaniepokojeni funkcjonariusze weszli do łazienki gdzie znaleźli Dutkiewicza bez oznak życia. Wyniki autopsji będą znane jutro.
Policja prosi rodzinę i krewnych o kontakt 630-444-1103
Comments (0)