Życiowy balans
Życiowy balans
W dzisiejszych czasach tak ciężko go znaleźć. Z jednej strony wymogi w pracy. Ciągłe nadgodziny, wyjazdy służbowe, dodatkowe obowiązki i tak w kółko. Z drugiej strony dom, rodzina, zobowiązania. Z trzeciej ciągła pogoń za tym czymś. To coś to nowe auto, większy dom, kolejny ciuch, kolejne…
Nie potrafimy zaspokoić się tym, co mamy, tylko cały czas gonimy za nowym. Zapominamy o tym co ważne dzisiaj, o tym co będzie się liczyć, kiedy na łożu śmierci zrobimy rachunek sumienia. Oto jak wprowadzić trochę balansu, aby nasze życie było lepsze, przyjemniejsze i ważniejsze.
1. Skup się na podróży a nie końcowym przystanku – cele są bardzo ważne w życiu. Bez nich nic nie tworzymy, do niczego się nie przyczyniamy, nic nie osiągamy. Bez nich życie idzie swoim torem a my gdzieś tam w nim bezwiednie uczestniczymy. Ale nie skupiaj się tylko na końcowym osiągnięciu celu, ciesz się drogą do celu. Każdym krokiem który robisz, każdą lekcją którą zdobywasz, każdą przyjemnością którą otrzymujesz.
2. Pamiętaj, że masz wybór – zawsze i wszędzie. Czasami możesz nie lubić planu B, ale on zawsze istnieje.
3. Jedna przyjemność na tydzień – przynajmniej. Zapewne tutaj niektórzy stwierdzą, że jak to tylko jedna? Zanim pokrzyczysz zaplanuj jedną rzecz w tygodniu, która sprawia tobie przyjemność i spróbuj ją zrealizować. U ludzi z brakiem bilansu w życiu, nawet jedna taka próba jest wielkim wyzwaniem.
4. Balans – usiądź i uczciwie spójrz na swój dzień, tydzień. Co w nim zajmuje najwięcej czasu? Co lub kogo zaniedbujesz? Czas wyrównać procenty. Małymi kroczkami przejmij kontrolę nad swoim czasem.
5. Wprowadź zasady – nie przyjmuj telefonów z pracy po 9pm, nie wpuszczaj dzieci do sypialni po 10pm, w niedzielę zjedz obiadek z rodziną. Wprowadź zasady w swoje życie i podziel się nimi z bliskimi. Wtedy będzie ci trudniej od nich odejść. Przecież nie chcesz zawieść ludzi tobie bliskich albo siebie samego.
Siwa
Comments (0)