Dzień Św. Patryka w Chicago
Dzień Św. Patryka w Chicago
12 marca Chicago River zmieni kolor na zielony, a ulicami przejdzie rozbawiony, najczęściej ubrany na zielono korowód Irlandczyków i ich przyjaciół. A to wszystko za sprawą Dnia Św. Patryka. Irlandczycy stanowią bardzo dużą grupę mieszkańców Chicago, a w tym dniu bawią się i zapraszają wszystkich na Guinnessa i irlandzką whiskey.
Jeśli chcesz przyłączyć się do wspólnego świętowania, podajemy listę miejsc, gdzie w tym dniu z pewnością spotkasz jakiegoś Irlandczyka. Oto najbardziej popularne irlandzkie knajpy i restauracje w Chicago:
Chief O’Neill’s Pub
• 3471 N Elston Ave, Chicago
Jeśli chcesz przenieść się do prawdziwej Irlandii – zdecydowanie polecamy ten pub. Historia tego miejsca nawiązuje do Captaina O’Neill, Irlandczyka, który pełnił funkcję szefa policji w Chicago oraz wniósł ogromny wkład w promowanie irlandzkiej kultury i muzyki. Zgromadził i opublikował ponad 2000 utworów. Większość z nich można usłyszeć w pubie, który serwuje pyszne, tradycyjne irlandzkie jedzenie i oczywiście Guinnessa, który tutaj smakuje najlepiej w Chicago.
Harrigans Pub 9
• 2816 N Halsted St, Chicago
Jedno z najbardziej irlandzkich miejsc w Chicago, w którym zdecydowanie króluje Guinness i tradycyjne irlandzkie potrawy. W tym miejscu znajdziesz zegar, który odmierza czas do dnia Św. Patryka. Z pewnością w tym dniu musisz tutaj przybyć dużo wcześniej, jeśli chcesz mieć miejsce siedzące.
The Irish Oak
• 3511 N Clark St, Chicago
Pub ten to mieszanka Starego Świata (Irlandii) z Nowym Światem (US). Większość rzeczy znajdujących się w tym miejscu była importowana z Irlandii. Większość załogi pracującej w tym miejscu to Irlandczycy z dziada – pradziada. Tutaj będziesz mógł rozkoszować się Guinnessem, ale także będziesz mógł spróbować irlandzkiej whiskey, której różne rodzaje znajdują się w oddzielnym pokoju. A do tego pyszne, irlandzkie jedzenie: ryba, gulasz, wołowina…
Shinnick’s Pub
• 3758 S Union Ave, Chicago
To jeden z najstarszych irlandzkich barów w Chicago, który jako jeden z pierwszych tuż po zakończeniu prohibicji, zaczął sprzedawać alkohol. Jest to rodzinny biznes należący od pokoleń do rodziny Shinnick. Miejsce to cieszy się bardzo dużą popularnością, a w dniach, kiedy grają White Sox na próżno szukasz tutaj wolnego miejsca.
O’Callaghan’s
• 29 W Hubbard St, Chicago
Pub powstał w 1991 roku i od tej pory uważany jest za miejsce przyjazne i tętniące życiem, zwłaszcza, że do bardzo późnych godzin nocnych, a może powinnam napisać bardzo wczesnych godzin rannych można tutaj wypić oczywiście Guinnessa lub 16 innych rodzajów lanych piw, a także zjeść dobrą smażoną rybę z frytkami.
Atlantic Bar & Grill
• 5062 N Lincoln Ave, Chicago
Jeśli jesteś fanem piłki nożnej, ale tej prawdziwej, europejskiej, to to miejsce powinno znaleźć się na twojej liście. To tutaj spotykają się najczęściej kibice Glasgow Celtic. Z pewnością uraczą cię tutaj bardzo dobrym lanym (beczkowym) piwem oraz tradycyjnymi potrawami irlandzkimi, jak shepherd’s pie.
Lady Gregory’s
• 5260 N Clark St, Chicago
Miejsce to swoją nazwę zawdzięcza Lady Gregory, czyli Isabelli Augusta – irlandzkiej dramatopisarce i specjalistce od folkloru. Nic więc dziwnego, że miejsce to wystrojem różni się od innych. Ma także bardzo bogate menu – od tradycyjnych potraw irlandzkich, po szaleństwo na talerzu. Jednakże najbardziej zaskakuje ilością posiadanych trunków – 300 rodzajów whiskey oraz 100 różnych rodzajów piw. Jest w czym wybierać.
Życzę, aby każdy znalazł swój irlandzki pub i mógł razem z roześmianymi od ucha do ucha Irlandczykami wypić „pint of Guinness” lub inne, barwione na zielono piwko.
ms
Comments (0)