Przemyt cygar w bagażu prezydenckim
Przemyt cygar w bagażu prezydenckim
Wszyscy na pewno słyszeli o niedawnej historycznej wizycie całej prezydenckiej rodziny na Kubie. Większość na pewno śledziła informacje na temat strojów pani prezydentowej i jej córek, w których to pokazywały się na ulicach zrujnowanego państwa. Jednak nikt z nas nie słyszał o przemycie cygar.
Otóż wścibscy dziennikarze paparazzi najpierw sfotografowali podejrzane pakunki, a potem inni śledczy dotarli do raportów służb DEA tropiących wszelkie przestępstwa przemytnicze. Wynika z nich, że nie była to taka niewinna wizyta i w prezydenckich bagażach znaleziono nielegalnie przemycone do naszego kraju cygara. Czyżby był to podarunek – przekupstwo czy nielegalny szmugiel podobno najlepszych na świecie cygar, jak mówi legenda, zwijanych na rozgrzanych udach kubańskich piękności. Czyżby nawet nasza najwyższa władza nie oparła się pokusie? Kuba jest celem zainteresowania wszelkiego rodzaju służb już od dawna, ale któż by przypuszczał, że XXI wiek przyniesie taki przełom.
Prima Aprilis
Comments (0)