Porady doktora Gorodeckiego – zagrażający życiu ból kolana
Porady doktora Gorodeckiego – zagrażający życiu ból kolana
Ból wokół kolana –
czy to może być niebezpieczne dla życia? cz.2
Historie prawdziwych pacjentów dra Gorodeckiego
W ubiegłym tygodniu opowiedziałem o dwóch przypadkach, kiedy to w ciągu ostatnich 2 tygodni jeden za drugim przychodzili do nas pacjenci, których trzeba było pilnie wysyłać na ostry dyżur do szpitala!
Wydawałoby się, że ból wokół kolana to taka niewinna dolegliwość, tym bardziej, że pacjenci nie byli jeszcze w podeszłym wieku. A jednak wykryliśmy poważne zmiany, które są naprawdę niebezpieczne dla zdrowia i życia. Dziś historia trzeciego pacjenta. Właśnie zaczął u nas leczyć prawą nogę, ale pojawiły się u niego ostre problemy z żołądkiem, z którymi nie można było zwlekać, dlatego przerwał leczenie nogi. A później zawsze mówił nam przez telefon „Jakoś nie mam kiedy zajechać do was i skończyć tego leczenia”. I zwlekał tak prawie rok. Pewnego dnia jego bliski znajomy zmarł z powodu zakrzepu, który utworzył mu się w żyle. I właśnie to wydarzenie wpłynęło na jego żonę, która nalegała „Idź i zbadaj się, boli cię przecież kolano. Może ty też masz zakrzep.” Przyszedł znów do nas. Ma oczywiście objawy choroby żylaków, ponieważ poza czasem, który minął i w którym choroba nadal się rozwijała, pacjent nie stosował się do żadnych zaleceń, nie nosił pończoch uciskowych i przybrał na wadze, czyli, mówiąc ogólnie, na wszelkie możliwe sposoby świadomie ignorował wszystkie moje wskazania. Zacząłem badanie USG i widzę, że jego żona miała rację – w jednej z żył powierzchniowych zaczyna rozwijać się zapalenie zakrzepowe. Oczywiście, to nie jest aż tak nadzwyczajna i pilna sytuacja, jak w dwóch pierwszych przypadkach, niemniej jednak nie leczona może spowodować poważne konsekwencje. Wszystko dokładnie wyjaśniłem pacjentowi, zwłaszcza to, że leczenie koniecznie trzeba zacząć teraz, już bez odkładania. Gdybyśmy wcześniej mogli to zrobić, to o tym zakrzepowym zapaleniu żył nie byłoby nawet mowy. Wiem, że nikt nie lubi chodzić po lekarzach, ale proszę zauważyć, jaki przykład dziś podałem. Nasz pacjent mógłby po prostu umrzeć tylko dlatego, że nie miał ochoty iść do lekarza i chciał przeczekać objawy. Proszę, nigdy tak nie róbcie. Wsłuchujcie się w swój organizm i pamiętajcie, że chorobę leczy się łatwiej w początkowym stadium, kiedy nie ma jeszcze powikłań. Jeżeli nogi zaczynają już boleć, boli coś przy lub pod kolanem lub w innym konkretnym miejscu nogi, to proszę, nie czekajcie, bo to może być bardzo niebezpieczne.
Każdy, kto ma żylaki, jest narażony na powstanie zakrzepu. I tak oto w ciągu tylko 2 tygodni miałem 3 pacjentów z poważnym zagrożeniem życia. I jeśli nie przyszliby do nas, to mogły to być zupełnie inne historie.
Moje opowiadania były bardzo poważne, a wiecie, że lubię jak jest trochę zabawnie, dlatego dodam jeszcze coś wesołego na koniec. Kilka dni temu był u nas pacjent, który miał opuchnięte nogi, trochę zadyszki i inne problemy przy chodzeniu. Sprawdzałem oczywiście, czy jego objawy są związane z żyłami, ale też dopytywałem: „Co powiedział pański lekarz na te trudności z oddechem i na obrzęki nóg?” A pacjent odpowiada mi tak wesoło i zadziornie: „Powiedział, że zuch ze mnie! Ale dlaczego puchną mi nogi, nie wytłumaczył!” Takie to odpowiedzi dają czasem lekarze. Trochę się pośmialiśmy, ale ogólnie uważam i przypominam, że żeby nie otrzymywać takich odpowiedzi, sami powinniście interesować się swoim zdrowiem i dopytywać, i chodzić oczywiście do dobrych, kompetentnych specjalistów.
Na dziś skończę. Mam nadzieję, że było ciekawie i co ważniejsze, pożytecznie. Zapraszam do mnie na wizytę, podczas której odpowiem na wszystkie pytania dotyczące dolegliwości nóg. Nasz telefon 847-298-2200.
Comments (0)