Budowle sięgające chmur
Budowle sięgające chmur
W marcu 2009 roku brytyjska brokerska firma ubezpieczeniowa Willis Group Holdings Ltd. wykupiła prawa do nazwy budynku (zaczęła ona obowiązywać od 16 lipca 2009 roku) znanego do tej pory jako Sears Tower.
Jednak zmiana ta spotkała się z pospolitą dezaprobatą, a nawet protestami mieszkańców Chicago, dla których ten, niegdyś najwyższy budynek na świecie, był swoistym symbolem i znakiem rozpoznawczym śródmiejskiej panoramy i nadal każdy kojarzy czarny wieżowiec przy Wacker Drive jako Sears Tower.
A skoro mowa o wieżowcach to zacznijmy może od terminologii. Wieżowce to wszystkie budynki o wysokości przekraczającej 150m, a te które mają 300m to super wysokościowce. A co to takiego ten wysokościowiec? To każdy budynek mający przynajmniej 35m wysokości (czyli każdy wysoki budynek jest wysokościowcem, ale te najwyższe są wieżowcami). Bardzo często pojawiają się także określenia drapacze chmur. Nazwa ta początkowo była terminem żeglarskim (tak określano np. maszty), ale została zaadaptowana przez zachwycony nowymi wielopiętrowymi konstrukcjami tłum. Aby jak najpełniej wyrazić publiczny zachwyt nad potężnymi konstrukcjami ze stali i szkła użyto tego jakże poetyckiego określenia na budynki sięgające swymi iglicami nieba.
Pierwszy nowoczesny drapacz chmur powstał właśnie w naszym Chicago w 1885 roku i pomimo tego, że prym w ilości wysokościowców wiedzie Nowy Jork (ma ich 185), my nie mamy się czego wstydzić (Chicago Skyline tworzy 87 budynków). 10-piętrowy Home Insurance Building zbudowano na przełomie 1884-1885 i chociaż jego wysokość nie jest obecnie uważana za imponującą przy jego budowie zastosowano tzw. szkielet chicagowski, czyli konstrukcję ułatwiającą wznoszenie wysokościowców.
Jednak najsłynniejszym drapaczem chmur, który rozsławił nasze miasto jest wspomniany już wcześniej Sears Tower ukończony w 1974 roku. Jeżeli chce się w pełni podziwiać panoramę naszego pięknego miasta to koniecznie należy udać się na Sears/Willis Tower by z tarasu widokowego na 103 piętrze i „szklanych balkonów” oglądać nie tylko Chicago i obszary Illinois, ale także podczas pięknej pogody Jezioro Michigan aż po granice z Indianą, Michigan oraz Wisconsin. Podczas wietrznych dni można podobno odczuć także kołysanie się budynku w rytm dującego wiatru. Wielowarstwowe szkło klejone (laminowane) w jednym z „przeźroczystych klocków” popękało 29 maja 2014 roku w momencie, gdy wizytujący siedzieli na nim. Na szczęście nic poważnego się nie stało i w ciągu kilku dni wymieniono je na nowe i znów udostępniono dla zwiedzających.
W 1981 roku Dan Goodwin ubrany w domowej roboty strój Spidermana korzystając z przyssawek i urządzeń do wspinaczki pomimo starań strażaków dokonał pierwszego udanego wejścia na Sears Tower (został aresztowany po 7-godzinnej wspinaczce).
W 1999 roku Francuz Alain Robert czyli „Człowiek Pająk” wszedł bez żadnych zabezpieczeń i sprzętu na dach wieżowca.
My nie polecamy takich wyczynów. Raczej wybierzcie tradycyjny sposób na zwiedzanie budynku i podziwianie rozprzestrzeniającego się wokół widoku. A jest co oglądać, gdyż panorama Chicago obok Nowego Jorku i Hong Kongu jest częścią tzw. wielkiej trójki panoram miejskich świata.
ib
Comments (0)