Porady Dady

Porady Dady

Mam 40 lat i nie wiem, co chcę robić w życiu. Właśnie zostałam wyrzucona z kolejnej pracy. Mieszkam z rodzicami, więc nie martwię się, co przyniesie dzień jutrzejszy, ale to chyba nie jest normalne. Próbowałam pracować w różnych biurach i miejscach, ale nic nie daje mi satysfakcji i wszystkim bardzo szybko się nudzę. Moje koleżanki mają rodziny i jakieś tam życie zawodowe. A ja ani chłopaka, ani męża, ani pracy. Czuję, jak życie ucieka mi między palcami….

Kasia

Kasiu, to że nie masz męża czy dzieci to nie tragedia, ale to, że w tym wieku nadal mieszkasz z rodzicami i jesteś na ich garnuszku to zakrawa na tragikomedię. Przestań zachowywać się jak niedojrzała nastolatka. Piszesz, że zostałaś wyrzucona z kolejnej pracy, która nie przynosiła ci satysfakcji. Opamiętaj się, najpierw znajdź pracę, w której i z której się utrzymasz, a potem szukaj satysfakcji. Szybko się nudzisz, czy jesteś na tyle niedojrzała, że nie rozumiesz na czym polega życie. To ciąg czynności, które często są monotonne, które są rutynowo powtarzane, a ekscytujące wydarzenia przytrafiają się co jakiś czas. Gdyby były codziennością, przestałyby być tak podniecające. Co do uciekania życia między palcami, ono nie ucieka, ty sama je marnujesz. Zacznij być odpowiedzialną za swój los osobą.

Dada