Od Tatr po Alpy i Himalaje
Od Tatr po Alpy i Himalaje
Choć na terenie Polski próżno szukać najwyższych europejskich szczytów górskich i ekstremalnych warunków pogodowych, okazuje się że naszym taternikom, alpinistom i himalaistom to nie przeszkadza. To oni są ekspertami w zimowych wspinaczkach na ośmiotysięczniki.
Wszystkie pierwsze wejścia na Mount Everest (Krzysztof Wielicki, Leszek Cichy 1980), Kanczendzoga (Jerzy Kukuczka, Krzysztof Wielicki 1986), Lhotse (Krzysztof Wielicki 1988), Czo Oju (Maciej Berbeka, Maciej Pawlikowski 1985), Dhaulagiri (Andrzej Czok, Jerzy Kukuczka 1985), Manaslu (Maciej Berbeka, Ryszard Gajewski 1984), Annapurna (Artur Hajzer, Jerzy Kukuczka 1987), Gaszerbrum (Adam Bielecki, Janusz Gołąb 2012), Broad Peak (Maciej Berbeka, Adam Bielecki, Tomasz Kowalski, Artur Małek) i Sziszapangma (Piotr Morawski 2005) zostały dokonane zimą.
Oczywiście najbardziej znanym taternikiem, himalaistą (uważa się go za najwybitniejszego himalaistę XX wieku) i alpinistą był Jerzy Kukuczka, który jako drugi człowiek na Ziemi w ciągu tylko 8 lat zdobył Koronę Himalajów i Karakorum czyli wszystkie 14 głównych szczytów o wysokości ponad ośmiu tysięcy metrów. On także wytyczył 11 nowych dróg na zdobytych ośmiotysięcznikach, jako jedyny człowiek na świecie zdobył dwa szczyty jednej zimy i aż na trzy wspiął się po raz pierwszy w historii. Niestety zginął podczas wyprawy Śląskiej Grupy Himalajskiej, gdy odpadł z południowej ściany Lhotse i spadł w przepaść.
Innym wybitnym wspinaczem jest Krzysztof Jerzy Wielicki, który przygodę z lat szkolnych zamienił na pasję życiową i jako piąty człowiek na Ziemi zdobył Koronę Himalajów i Karakorum. Wyznaczył 3 nowe trasy, był organizatorem wypraw i aż 6 razy wspinał się samotnie.
Z kolei Leszek Cichy to pierwszy Polak, który skompletował Koronę Ziemi, czyli najwyższe szczyty poszczególnych kontynentów, Maciej Berbeka był pierwszym człowiekiem, który zimą przekroczył 8000 m. n.p.m. w Karakorum, a Ryszard Pawłowski to jedyny Europejczyk, który trzy razy stanął na Mount Everest.
Ale nie tylko mężczyźni należą do światowej elity wspinaczy wysokogórskich, także nasze panie mają w tej dziedzinie nie lada osiągnięcia. Najbardziej znaną taterniczką, alpinistką i himalaistką była Wanda Rutkiewicz, zdobywczyni ośmiu ośmiotysięczników, która jako pierwsza Europejka i trzecia kobieta na świecie stanęła na najwyższym szczycie Ziemi, Mount Everest. Poza tym była pierwszą kobietą i Polką na świecie, która zdobyła K2 w paśmie Karakorum. Ona także dzierży palmę pierwszeństwa we wspinaczkach na wiele innych szczytów m.in. Sziszapangma z Ryszardem Wareckim, jako pierwsi Polacy. O swoich wyprawach pisała do gazet, ale była także współautorką i autorką książek o tematyce alpinistycznej. Jak większość osób uprawiających ten ekstremalny sport zginęła podczas wyprawy, a jej ciała nie odnaleziono.
Anna Czerwińska natomiast w 2000 roku została najstarszą kobietą (miała 51 lat), która stanęła na Mount Everest. Zdobyła również Koronę Ziemi jako druga osoba, po Cichym, pochodząca z Polski. Anna Okopińska zaś ustanowiła polski i europejski kobiecy rekord wysokości wchodząc na różne szczyty.
Kolejną ważną postacią polskiego kobiecego himalaizmu jest Kinga Baranowska, twórczyni programu „Kobieca Korona Himalajów”, która zdobywając w 2009 roku wierzchołek Kanczendzonga nie tylko stała się pierwszą Polką na jego szczycie, ale także dzięki temu osiągnięciu Polska została pierwszym krajem, którego przedstawicielki zdobyły wszystkie 14 ośmiotysięczników. Oprócz tego Baranowska jest pierwszą kobietą, która wspięła się na Dhaulagiri i Manaslu.
Pamiętajmy także o tym, że wielu z naszych wspinaczy wspinało się na szczyty bez użycia tlenu i z minimalnym ekwipunkiem, a nawet samotnie. I pomimo tego, że wykonują bardzo różne profesje, są artystami, geodetami, elektrykami, budowlańcami, przedsiębiorcami, przewodnikami górskimi, nauczycielami akademickimi i farmaceutami to co ich łączy to pasja do gór i zamiłowanie do ekstremum.
IB
Comments (0)