Nie mów kobiecie…
Nie mów kobiecie…
Chcesz mieć szczęśliwe i spokojne życie u boku swojej kobiety, zacznij myśleć nad wypowiadanymi słowami. Czasami jedno zdanie może zmienić twoje życie w prawdziwy koszmar. Kobiety z reguły uważnie słuchają i mają doskonałą pamięć. Nawet po kilku tygodniach przypomną ci twoje słowa, które zraniły je dość mocno.
Moja mama gotuje to inaczej
Jeśli lubisz stołować się na mieście i w barach szybkiej obsługi, to krytykuj dalej swoją wybrankę. Żadna kobieta nie lubi porównań do twojej mamy. Skoro wyprowadziłeś się od mamusi i postanowiłeś związać się z inną kobietą, to przestań ją porównywać do mamy. A zwłaszcza jej gotowanie. A jeśli tak bardzo brakuje ci obiadków mamusi, to co jakiś czas odwiedź mamę i zaspokój swój głód. A skoro jesteśmy przy temacie mam, nigdy nie porównuj wybranki do jej mamy – zdanie „jesteś jak twoja matka” zachowaj tylko dla siebie, a najlepiej od razu zapomnij.
Bo moja eks…
Mówienie o swoich byłych kobietach w obecności obecnej wyprowadzi z równowagi po pewnym czasie nawet kobietę o stoickim usposobieniu. Nigdy nie porównuj obecnej wybranki do eks w jej obecności. To jak zabawa z ogniem.
Za ciasna bluzeczka?
Każda kobieta zawsze jest na diecie i nawet gdy zauważysz, że jej dieta cud zamiast odjąć jej kilogramów, przyprawiła kilka, nigdy jej o tym nie mów. Kobiety mają to do siebie, że chcą wyglądać jak modelki i nawet gdy ich warunki naturalne na to nie pozwalają, szukają kolejnych diet cud. Nawet gdybyś miał kłamać, to zrób to, ale nie mów wybrance, że przytyła czy że wygląda grubo.
A nie masz innej spódnicy?
Krytyka stroju kobiety nie jest mile przez nią widziana. Jeśli nie jesteś projektantem mody, lepiej milcz na temat stylu ubierania się twojej kobiety. Ona zawsze wie najlepiej w czym jest jej do twarzy i w czym dobrze się czuje. W końcu spędziła przed lustrem kilka dobrych godzin.
Twoje piersi są…
Jedyne słowa, jakie możesz w tym miejscu użyć to: piękne, doskonałe, kształtne, uwielbiam je! Jeśli powiesz kobiecie, że ma za małe lub za duże piersi, gwarantuję ci, że kolejną noc spędzisz w salonie na kanapie. Kobiety są przeczulone na punkcie swoich piersi, więc uważaj, jakich epitetów używasz.
Kasia, Zosia, Basia z pracy…
Jeśli masz sporo koleżanek w pracy, to nie mów o nich za często w domu. Żadna kobieta nie lubi słuchać o innych paniach, zwłaszcza o tych, z którymi spędzasz większość dnia. Tym bardziej, jeśli mówisz o nich tylko w superlatywach. Po co ci te wszystkie podejrzenia o romans i awantury, że znowu zostałeś po godzinach pracy, aby dłużej spędzić czas z koleżankami, zamiast wrócić do domu do swojej wybranki.
Jak chcesz, to…
Myślisz, że dając kobiecie wolną rękę w wyborze zajęcia dla was dwojga robisz dobrze, a to nie jest prawdą. Czasami kobieta chce od ciebie usłyszeć konkretną propozycję. Kobieta słysząc słowa „jak chcesz”, odbiera je jako lekceważenie, brak starań ze strony faceta. Jeśli jesteś prawdziwym mężczyzną to miej przygotowanych kilka alternatyw na niedzielne popołudnie.
ms
Comments (0)