Chicagowskie statystyki przestępstw

Chicagowskie statystyki przestępstw

Tu zawsze wypadamy wspaniale. Gdyż te statystyki zawsze plasują się na jednym z najwyższych miejsc w kraju!

Jeszcze niecałe cztery miesiące temu, bo w marcu, można było zginąć śmiercią nagłą i nienaturalną w Chicago co 14 godzin i 5 minut.

W piękny lipcowy dzień lub wieczór można znaleźć się w kostnicy co 13 godzin i 3 minuty. A tylko trochę ponad 2 godziny, (2 godz. 8 min.) potrzeba na to, by zostać postrzelonym.

Od stycznia do prawie końca lipca 230 kobiet i 1774 mężczyzn zostało postrzelonych. W Wietrznym Mieście nie brakuje morderstw oraz prób ich popełnienia z bronią palną w ręku. Na miejscu drugim plasują się noże. Najbardziej strzelać do siebie lubią Czarnoskórzy mieszkańcy Chicago, zaraz po nich plasują się Latynosi. Całkiem dobrze im to wychodzi, bo aż 1/3 postrzelonych otrzymuje kulkę w łeb. Jak do tej pory najkrwawszym miesiącem był czerwiec.

jj