PORADY Dady!

PORADY Dady!

Szukasz szczerej odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie? Nie masz kogo zapytać?  Porady Dady są odpowiedzią na Twoje problemy. Tu dowiesz się prawdy!

Zrobiłem w życiu bardzo dużo złego, piłem, biłem, stoczyłem się na samo dno. Dzięki wytrwałości i wielkiej miłości mojej żony, udało mi się wyjść na ludzi. Nie tylko wyprowadziła mnie na prostą, ale wychowała nasze dzieci na porządnych obywateli, zadbała o dom, doszła wysoko w pracy. Wiem ile jej zawdzięczam, ale nie mogę pogodzić się z tym, że traktuje mnie jak śmiecia, nie ma do mnie szacunku, nie liczy się z moim zdaniem. Wszystko robi po swojemu, nie mam prawa głosu. Wiem, że zawaliłem w przeszłości, ale stanąłem na nogi i chcę być facetem w tym związku.
Jan

To, że zawaliłeś w przeszłości nie ma nic wspólnego z byciem workiem treningowym dzisiaj. Nawet to, że żona ci pomogła wyjść z nałogów, nie opuściła cię, tylko stała murem za tobą nie daje jej prawa do traktowania cię jak szmaty. Jesteś jej winny podziękowania, ale nie wdzięczność do końca życia.
Nie można się jej dziwić, że nie widzi w tobie równego sobie bo przez X lat ci pomagała i była w tym związku sama, ale również wygląda na to, że przyszedł czas, aby jej przypomnieć, co oznacza słowo partnerstwo. Ty musisz uzbroić się w cierpliwość. Nie tylko z nią rozmawiać, ale na każdym kroku udowadniać, że jest równym z nią. Że pieluch już ci zmieniać nie trzeba. Że graduowałeś z przedszkola do ogólniaka, a nawet wszedłeś w życie dorosłe. Szacunek to ciekawa rzecz.
Z reguły jak się go straci, to jest go bardzo ciężko odzyskać.
Dada

Kolumna Porady Dady nie jest prowadzona przez licencjonowanych lekarzy/psychoterapeutów. W kolumnie tej znajdziesz osobistą refleksję czy też poradę na dręczące cię pytania. To tak, jakbyś siedział/a z przyjaciółką/elem na kanapie przy kawie czy piwie…

Piszcie polishmedia@yahoo.com 
lub na adres redakcji 
5122 W. Belmont Ave., Chicago, IL 60641