Doświadczenia z zamaskowania
Doświadczenia z zamaskowania
Wakacje w tym roku są inne niż w ubiegłych latach. Zwykle kojarzyliśmy je z pobytem na świeżym powietrzu. W Wietrznym Mieście powietrze nie jest najgorsze, ale wciąż jeszcze filtrowane przez maseczki. Co prawda można spotykać się w downtown, w Maggie Daley Park, można zagrać w mini golfa, kupić wycieczkę statkiem po jeziorze. Ale wciąż z zabezpieczeniem.
W wielu sklepach personel wciąż pilnuje maseczek. Popularne są rękawiczki jednorazowego użytku na dłoniach. Wejście do sklepu lub salonu jeszcze niedawno poprzedzała kolejka z zachowaniem odległości 6 stóp według oznakowania na chodniku. Jak udaje się realizować te przykazania w salonach beauty? Niektórzy skrupulatni fryzjerzy z satysfakcją domagali się założenia maseczki podczas mycia włosów na głowie.
Co z modelowaniem zarostów w sekcji męskiej? Dawniej golibroda, dzisiaj wizażysta-legalista wymienia własną maseczkę na nową, czasem kilka razy podczas jednego zabiegu u tej samej osoby. Mistrz fryzjerstwa, właściciel salonu stara się spełnić życzenia, ale najbardziej zależy mu, aby poprosić na zabieg kolejną osobę. Można czekać w samochodzie albo przed wejściem do salonu. Szczęściem nie ma badania temperatury ciała u klientów przed wejściem do salonu. Dlaczego? Często psuły się urządzenia badające temperaturę ciał. Niedobór baterii czy opary środków odkażających? Uzasadniona jest obawa o odczyn alergiczny, szczególnie latem.
Maseczki wykonane z tworzyw sztucznych zatrzymują nie tylko zewnętrzne zanieczyszczenia, ale kumulują własne, osobiste raczej nie najzdrowsze! Z tych i wielu innych przyczyn wzrastają ceny usług w salonach beauty. Jeszcze trudniej jest zachować dodatkowe warunki higieny przy przy zabiegach mani i pedicure albo te bardziej inwazyjne w salonach kosmetycznych.
Podobnie jest w zakładach ostatniego pożegnania, w świątyniach, miejscach kultu. Niebawem rozpoczną się zajęcia w szkołach. Podczas wakacji nauczyciele nie mają wolnego czasu; szkolenia online obejmują tez lekcje z zachowania zasad higieny. Tylko jak sprawdzić praktyczne zastosowanie higieny, skoro nauka odbywa się online? Zupełnie niedawno wystarczyło używać wody i mydła (także w płynie), a sprzęt i narzędzia pracy czyścić regularnie. Od dnia ogłoszenia stanu zarazy (w Illinois w marcu br.) już ten sposób zachowania higieny nie wystarcza. Czyżby źródłem zmian była nadprodukcja środków czystości?!
bmz669@juno.com
Comments (0)