Pandemia zmusiła młodych do mieszkania z rodzicami
Pandemia zmusiła młodych do mieszkania z rodzicami
Liczba młodych Amerykanów mieszkających z rodzicami jest najwyższa w historii. Winę za to przypisuje się pandemii koronawirusa.
Nowy raport przygotowany przez Pew Research Center wykazał, że większość młodych dorosłych – 52% – mieszkała w lipcu z jednym lub obojgiem rodziców. Analiza miesięcznych danych Census Bureau przeprowadzona przez Pew pokazuje, że jest to wyższy odsetek w porównaniu do wcześniejszych badań. Przed 2020 rokiem najwyższą zmierzoną wartość odnotowano w spisie powszechnym z 1940 r., czyli pod koniec Wielkiego Kryzysu, kiedy to z rodzicami mieszkało 48% młodych dorosłych.
Pew Research Center definiuje młodych dorosłych jako osoby w wieku od 18 do 29 lat. Liczba młodych dorosłych mieszkających z rodzicami wzrosła w lipcu do 26,6 mil., co oznacza wzrost o 2,6 miliona od lutego. Dokładniejsza analiza wykazała, że wzrost liczby młodych dorosłych mieszkających z rodzicami był najsilniejszy wśród najmłodszych osób, czyli tych w wieku 18–24 lata. Wiadomo także, że odsetek młodych dorosłych mieszkających z rodzicami wzrósł we wszystkich głównych grupach rasowych i etnicznych, mężczyzn i kobiet oraz mieszkańców metropolii i wsi.
Cheryl Young, starszy ekonomista w Zillow, zauważył, że wzrost liczby młodych ludzi powracających do domu zaczął mieć wpływ na rynek wynajmu. „W zasadzie zauważyliśmy nieco ponad 3 miliony więcej ludzi przeprowadzających się do domu… z rodzicami lub dziadkami, porównaniu z rokiem ubiegłym. To około 9 procent. Duża część populacji, która przeniosła się do domu, to młodzi ludzie, pokolenie Z, 18-25-latkowie, a nawet pokolenie milenialsów” – dodaje Young.
Comments (0)