Z klamką czy bez, czyli różne aspekty ukrytego noszenia broni
Z klamką czy bez, czyli różne aspekty ukrytego noszenia broni
Od 2013 roku w stanie Illinois można nosić broń krótką przy sobie. Ustawa o tak zwanym concealed carry została praktycznie wymuszona na stanie przez rząd federalny, bowiem Illinois było ostatnim stanem, który oponował przeciwko takiej ustawie.
Ustawa zezwala osobom prywatnym na noszenie przy sobie broni krótkiej w celu samoobrony. Żeby dostać licencję zezwalającą na to noszenie, należy spełnić parę warunków. Osoba ubiegająca się o licencję musi mieć zieloną kartę lub obywatelstwo, ukończone 21 lat i nie być karaną kryminalnie. Drobne wykroczenia nie są większą przeszkodą, ale wszelkiego rodzaju pobicia już tak. Lokalna policja ma również swoiste prawo veta, jeżeli dana osoba nawet nie popełniła jakiegoś większego wykroczenia, ale jest zdaniem lokalnej policji nieodpowiedzialną osobą do noszenia broni, takie podanie może zostać odrzucone.
Podstawowym warunkiem na złożenie podania na tą licencję jest posiadanie pozwolenia na broń (tak zwanego Firearms Owner Identification – FOID) oraz ukończenie 16-godzinnego kursu. Kurs powinien omawiać wszelkie sprawy związane z posiadaniem, noszeniem i ewentualnym użyciem broni przeciwko innej osobie. Na zajęciach odpowiedzialnych firm oferujących to szkolenie sporo uwagi poświęca się też na aspekt psychologiczny. Z reguły nie pozostaje dużo czasu na zajęcia teoretyczne z używania broni, ale to zawsze można nadrobić w trakcie zajęć indywidualnych. Kurs kończy się egzaminem praktycznym ze strzelania, gdzie trzeba trafić do tarczy na odległość 5, 7 i 10 metrów. Po zaliczeniu egzaminu uczestnik otrzymuje certyfikat ukończenia, który jest niezbędny do złożenia podania o legitymację na legalne noszenie broni przy sobie. Podania te są rozpatrywane przez policję stanową. W zależności od ilości zgłoszeń, termin oczekiwania na licencję może potrwać nawet do czterech miesięcy.
Wiele osób ma mylne mniemanie, że noszenie broni samo przez się uchroni je przed napadami lub da im możliwość użycia jej w każdej sytuacji konfrontacyjnej. Okazuje się, że użycie broni jest tak naprawdę ostatnią deską ratunku i to tylko wtedy, kiedy zagraża nam (lub innym) bezpośrednie zagrożenie życia lub poważne zagrożenie zdrowia. Trudno w tak krótkim artykule streścić materiał zawarty w kursie, ale generalna zasada jest taka, że broni nie można używać w obronie mienia (na przykład nie można zastrzelić kogoś włamującego się nam do auta), ale tylko w obronie zdrowia i życia własnego lub osób znajdujących się wokoło nas. Istnieją również ograniczenia co do miejsc, w których można przebywać z bronią. Zanim przegłosowano ustawę o noszeniu broni, liberalni politycy stanu Illinois prześcigali się w wymyślaniu miejsc, do których takowej broni wnosić nie będzie można. Ustawa przewidziała między innymi, że prywatni właściciele biznesów mają prawo umieścić przy wejściu do swojego biznesu nalepkę, informującą, że nie życzą sobie, aby ktokolwiek wchodził tam z bronią. Zawsze fascynował mnie tok myślowy takiego właściciela biznesu – czy on na serio myśli, że zawieszenie takiego typu nalepki zatrzyma bandytę od napadu na to miejsce? Jeżeli bandytę nie powstrzyma kodeks karny, to na 100% nie powstrzyma go jakaś nalepka. I jedynie, jak zawsze, przestrzegający prawa obywatele będą się gimnastykować, gdzie zostawić broń, aby nie złamać prawa. Moja rada dla właścicieli biznesów, którzy nalepili te „stickery” – zdejmijcie je jak najszybciej. Przez to, że je nalepiacie, informujecie przestępców, że to właśnie jest miejsce, w którym nikt nie ma broni, a więc jest łatwym łupem.
Posiadanie broni jest zagwarantowane przez drugą poprawkę do Konstytucji USA. Prawo jej noszenia jest ustalone przez ustawę stanu Illinois z 2013 roku. W Stanach Zjednoczonych, a w szczególności w Chicago i w okolicach ciągle notuje się wzrost przestępczości. Warto zatem z tych praw skorzystać i zadbać o bezpieczeństwo swoje i najbliższych. Bo jak mawiał słynny detektyw Banacek: “Kiedy liczą się sekundy, policja jest pięć minut za daleko…”
Marcin Vogel
Comments (0)