Agenci federalni w drodze do Chicago
Agenci federalni w drodze do Chicago
Prezydent Donald Trump potwierdził wiadomość o wysłaniu agentów federalnych do Chicago, aby zahamować rozlew krwi na ulicach Wietrznego Miasta.
„Szczerze mówiąc, nie mamy wyboru. Ten rozlew krwi musi się skończyć. Ten rozlew krwi się skończy” – powiedział podczas dzisiejszego przemówienia wygłoszonego w Białym Domu, prezydent Donald Trump ogłaszając, że Departament Sprawiedliwości wyśle do Wietrznego Miasta setki agentów z DEA, ATF, US Marshals Service, Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego i FBI aby zahamować fale przemocy w Chicago. Oprócz Chicago agenci federalni pojadą także do Albuquerque w Nowym Meksyku.
W ankiecie przeprowadzonej na stronie Facebook Tygodnika Program Polonia wyraźnie opowiedziała się za wprowadzeniem agentów federalnych na ulice Chicago. Mieszkańcy Wietrznego Miasta zmęczeni są kolejnymi strzelaninami i boją się o swoje bezpieczeństwo.
Decyzja o wysłaniu agentów federalnych do amerykańskich miast rozgrywa się w hiper-politycznym momencie, kiedy Trump próbuje pokazać, że stoi po stronie organów ścigania i przedstawia Demokratów jako słabych w zwalczaniu przestępczości. Tym samym na mniej niż cztery miesiące przed dniem wyborów Trump wysyła ostrzeżenie do obywateli USA, że przemoc pogorszy się, jeśli jego demokratyczny rywal Joe Biden zostanie wybrany na prezydenta w listopadzie. W ten sposób Trump próbuje pozyskać wyborców, którzy nie są jeszcze zdecydowani na kogo głosować i dla których bezpieczeństwo jest ważnym aspektem życia.
Z decyzją Donalda Trumpa nie zgadzają się władze lokalne. W przypadku Chicago swój sprzeciw po raz kolejny wyraziła burmistrz Chicago Lori Lightfoot oraz gubernator Pritzker, który zapowiedział, że podejmie wszelkie kroki, aby pozbyć się agentów federalnych z Wietrznego Miasta.
Comments (0)