Aleksieja Nawalnego próbowano otruć Nowiczokiem
Aleksieja Nawalnego próbowano otruć Nowiczokiem
W organizmie Aleksieja Nawalnego znaleziono ślady trucizny o nazwie „Nowiczok” – podało Radio Svoboda, powołując się na służby prasowe rządu Niemiec. Lider rosyjskiej opozycji jest w śpiączce i przebywa w berlińskiej klinice Charite.
Jego krewni i współpracownicy oświadczyli, że polityka próbowano zamordować. Trująca substancja o nazwie „Nowiczok” została opracowana w jednym z radzieckich instytutów wojskowych.
Jak podało Radio Svoboda, o wykryciu w organizmie Aleksieja Nawalnego śladów wojskowej trucizny o nazwie „Nowiczok” kanclerz Niemiec Angela Merkel rozmawiała z szefami niemieckich resortów: obrony, spraw zagranicznych, sprawiedliwości, finansów i spraw wewnętrznych. Szczegółowe informacje na ten temat dostaną szefowie: Organizacji o Zakazie Broni Chemicznej, NATO i Unii Europejskiej. Niemieckie MSZ wezwało rosyjskiego ambasadora w Berlinie i zażądało wyjaśnień.
Aleksiej Nawalny stracił przytomność 20 sierpnia w samolocie lecącym z Tomska do Moskwy. Pilot lądował awaryjnie w Omsku i polityka przetransportowano do miejscowego szpitala. Po dwóch dniach, gdy rosyjscy lekarze przekonywali, że nie wykryli w organizmie pacjenta żadnej trucizny, rodzina przewiozła go do kliniki w Niemczech. Aleksiej Nawalny nadal jest nieprzytomny, a lekarze określają jego stan zdrowia jako ciężki.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Maciej Jastrzębski/Moskwa/w pbp
Zdj. Facebook
Comments (0)