Atak zimy w kwietniu

Atak zimy w kwietniu

We wtorek w rejonie Chicago zapowiadane są ujemne temperatury i opady śniegu, które Krajowa Służba Pogodowa nazywa “ostatnim podrygiem zimy”.

Według Kevina Birka, meteorologa z Narodowej Służby Meteorologicznej, opady deszczu mają nastąpić po zimnym froncie w poniedziałek po południu, przechodząc w śnieg gdzieś w nocy, prawdopodobnie około 2 lub 3 nad ranem.

Śnieg, miejscami mieszany z deszczem, będzie padał w całym regionie we wtorek. Na nieutwardzonych powierzchniach spodziewane są śnieżne kumulacje. Istnieje jednak możliwość, że późnym popołudniem i wczesną nocą śnieg będzie padał na tyle intensywnie, że na drogach, głównie na wschód od I-55, na krótko zgromadzi się błoto pośniegowe.
Największe opady śniegu spodziewane są na południe od Chicago, ale przy temperaturach utrzymujących się w granicach 30 stopni, opady mogą mieć charakter pośniegowy – powiedział Birk. Może spaść od pół cala do cala śniegu.

Mimo, że w połowie kwietnia śnieg jest niesezonowy, jest to pora roku, w której w Chicago zwykle występują ostatnie opady śniegu. Dla przypomnienia – 27 kwietnia 2019 roku w Chicago spadło 2,5 cala śniegu na międzynarodowym lotnisku O’Hare. Rekord dla najpóźniejszego wiosennego opadu śniegu został ustanowiony w 1966 roku, kiedy to śnieg spadł 11 maja.

Od czwartku powrócą dzienne wysokie temperatury w okolicach 50-tki.