Błonnik jest nam niezbędny
Błonnik jest nam niezbędny
Dzięki niemu możemy być nie tylko zdrowsi, ale i stracić nadmiar kilogramów. Bez błonnika nasz przewód pokarmowy po prostu źle pracuje.
Dietetycy i lekarze uważają, że błonnik jest obowiązkowym elementem prawidłowej diety. Gdy go brakuje, dokuczają nam zaparcia, grozi otyłość, alergie, a nawet choroby nowotworowe. Szczególnie teraz z nadchodzącym okresem jesienno-zimowym, kiedy to częściej sięgamy po ciężkostrawne potrawy warto pamiętać o dodaniu go do naszej diety.
Błonnik występuje w naturze w różnych postaciach. W produktach, które jemy, występuje zwykle mieszanina różnych jego postaci.
Najpopularniejszymi źródłami błonnika są:
• Warzywa: np. brukselka, seler, marchew, brokuły, szpinak
• Owoce: np. jabłka, cytrusy, jagody, truskawki, porzeczki
• Kasze: np. gryczana, jęczmienna perłowa, pęczak
• Rośliny strączkowe: np. fasola biała, czerwona, groch, soja
• Pieczywo: razowe, pełnoziarniste, graham, pumpernikiel
Dobrym źródłem błonnika nierozpuszczalnego są warzywa, owoce, rośliny strączkowe, a także ziarna zbóż.
Gdy włókna roślinne dostaną się do przewodu pokarmowego, prawie niezmienione przesuwają się, pobudzając jelita do pracy. Resztki pokarmowe nie zalegają więc w nich długo, są „wymiatane” i wydalane z organizmu, zwykle w ciągu doby. Korzyść dla zdrowia jest podwójna, bo w ten sposób pozbywamy się również szkodliwych substancji, np. konserwantów czy metali ciężkich, obecnych w wielu produktach, które jemy.
Poza tym błonnik zmniejsza wchłanianie cholesterolu i trójglicerydów do krwi, a także ułatwia utrzymanie prawidłowego poziomu cukru. Dlatego tak ważna jest w naszej codziennej diecie obecność warzyw, owoców czy pełnoziarnistych produktów.
Błonnik rozpuszczalny jest z kolei niezastąpiony, jeśli zależy nam na utrzymaniu prawidłowej wagi. Najwięcej tego rodzaju błonnika znajduje się w owocach (także suszonych), jabłkach, morelach, truskawkach czy śliwkach. Mają go też soki, ale te, które zawierają cząsteczki całych owoców. Pod wpływem wody błonnik rozpuszczalny pęcznieje w żołądku, tworzy rodzaj żelowej galaretki i na długo zapewnia nam poczucie sytości. Poza tym schrupanie jabłka wymaga znacznie więcej czasu i dokładniejszego żucia, niż zjedzenie pączka. Wydziela się wówczas więcej śliny, która ułatwia trawienie.
Wystarczy wprowadzić kilka zmian w swojej diecie, aby dostarczyć organizmowi idealną porcję błonnika. Płatki śniadaniowe można wzbogacić suszonymi owocami i łyżką otrąb. Surówki powinny zawsze być dodatkiem do porcji mięsa lub ryby. Poza tym brązowy ryż, razowy makaron czy kasza. Kajzerkę zamieńmy na grahamkę, a batonik na jabłko. Wtedy nasza dieta będzie służyła i zdrowiu i urodzie.
Chociaż błonnik ma wiele zalet i jest cenny dla zdrowia, nie oznacza to, że możemy spożywać go w dowolnej ilości. Dzienna porcja to ok. 20–40 g. Nadmiar może spowodować słabsze przyswajanie niektórych ważnych składników mineralnych, np. wapnia, żelaza, magnezu czy witamin.
Pelagia