Ciężkie oskarżenie wobec Antoniego Macierewicza

Ciężkie oskarżenie wobec Antoniego Macierewicza

Antoni Macierewicz

Prokuratura Krajowa wszczęła postępowanie w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa „zdrady dyplomatycznej” przez byłego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza. Śledztwo dotyczy międzynarodowego programu zakupu samolotów do tankowania w powietrzu, znanego pod nazwą „Karkonosze”. Jak poinformowała Prokuratura Krajowa, za taki czyn grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Zawiadomienie przeciwko Macierewiczowi, który kierował MON w latach 2015–2018, złożył pod koniec listopada generał brygady Jarosław Stróżyk, mianowany przez premiera Donalda Tuska przewodniczącym Komisji ds. Zbadania Wpływów Rosyjskich i Białoruskich. W wyniku tego zawiadomienia prokuratura w czwartek rozpoczęła śledztwo, o czym poinformowano dzień później.

Należy zauważyć, że generał Jarosław Stróżyk, były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego (SKW), stał się obiektem kontrowersji związanych z jego rzekomymi powiązaniami z Rosją. W listopadzie 2024 roku media ujawniły informacje sugerujące, że Stróżyk utrzymywał kontakty z rosyjskimi przedstawicielami nawet po aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku. Maciej Wąsik, były wiceszef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, stwierdził, że jeśli ktoś w Polsce miał powiązania z Rosją, to mógł to być właśnie Stróżyk.

Jarosław Stróżyk był członkiem rozwiązanych przez Macirewicza WSI

Dodatkowo, w mediach pojawiły się zarzuty, że Stróżyk, pełniąc funkcję przewodniczącego komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich, mógł prowadzić śledztwo, które obejmowało również jego własne działania. Wskazywano na jego wcześniejsze związki z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi (WSI) oraz kontakty z Rosjanami po 2014 roku.

W odpowiedzi na te zarzuty, Stróżyk podkreślał, że komisja, której przewodniczy, dysponuje mocnymi poszlakami wskazującymi, że niektórzy w Polsce realizowali cele polityki zagranicznej Rosji. W końcu rzucił oskarżenie w stosunku do Antoniego Macierewicza.

Przedmiotem postępowania wobec byłego szefa MON jest podejrzenie, że decyzja o nieprzystąpieniu Polski do programu „Karkonosze” doprowadziła do zmniejszenia zdolności operacyjnych Sił Zbrojnych RP, co mogło negatywnie wpłynąć na strategiczne bezpieczeństwo kraju. Projekt „Karkonosze” został zainicjowany w 2014 roku i miał być realizowany wspólnie z Holandią i Norwegią.

Zgodnie z komunikatem Prokuratury Krajowej, śledztwo dotyczy działań podejmowanych w okresie od listopada 2015 r. do października 2016 roku, gdy Antoni Macierewicz, jako minister obrony narodowej, podejmował decyzje dotyczące programu Multi-Role Tanker Transport Fleet (MMF). Podejrzenie dotyczy przestępstwa określonego w art. 129 Kodeksu karnego, które przewiduje karę do 10 lat więzienia.

Program „Karkonosze” miał zapewnić Polsce zdolności w zakresie transportu strategicznego oraz ewakuacji medycznej. Prokuratura wskazała także na straty finansowe w wysokości 473,6 tys. euro, które poniesiono w ramach przygotowań do przystąpienia do programu.

„Przestępstwo z art. 129 K.k. polega na działaniu na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej przez osobę uprawnioną do reprezentowania państwa w relacjach międzynarodowych” – wyjaśniła Prokuratura Krajowa.