Crater Lake
Crater Lake
Jezioro kraterowe często nazywane klejnotem kraju znajduje się w południowej części stanu Oregon.
Rdzenni Amerykanie na własne oczy doświadczyli formacji tego jeziora przez matkę Naturę prawie 8 tysięcy lat temu, kiedy to erupcja wulkanu Mazama zawaliła górę i utworzyła kalderę głębokości 2148 stóp (655 m). Pozostałością po górze Mazama są wyspy: Wizard położona w pobliżu zachodniej części jeziora oraz Phantom Ship – statek widmo, położony bliżej południowo-zachodniej części.
Jezioro kraterowe zadziwia swoim widokiem. Kaldera mierzy od 5 do 6 mil z jednego brzegu na drugi, a jej strome, skaliste ściany mierzą przeszło 7000 stóp (około 2400 metrów) wysokości. To najgłębsze jezioro USA jest również jednym z najczystszych jezior świata. Klarowność wody wynosi 115 stóp, około 30 metrów. W 1997 roku naukowcy przy użyciu dysku pomiaru klarowności Secchi odnotowali rekordową czystość i przejrzystość wody do głębokości 175 stóp – 53 metrów! Jak jest to możliwe, aby jezioro głębokie na 1949 stóp było tak czyste? Z powodu kilku bardzo unikalnych naturalnych czynników. Otóż Crater Lake nie ma rzecznych dopływów ani odpływów, które niosłyby za sobą zanieczyszczenia. Każdy galon wody znajdujący się w tym jeziorze pochodzi z opadów deszczów i topniejących śniegów. Według pomiarów naukowców różnica pomiędzy poziomem odparowywania wody latem a ilością opadów powoduje, że woda w jeziorze jest wymieniana przez naturę co 250 lat.
Teren wraz z jeziorem kraterowym jest piątym najstarszym parkiem narodowym w USA. Indianie z plemienia Klamath, których przodkowie byli świadkami wybuchu i upadku góry Mazama oraz formacji jeziora mówią o tym jeziorze jako „siedzibie Wielkiego Ducha” i jest ono ich najważniejszym miejscem duchowym.
Zwiedzanie tego parku jest bardzo łatwe. 33-milowa trasa wiedzie wokół kaldery z wieloma przystankami i parkingami w najciekawszych miejscach.
W parku znajduje się 90 mil tras wędrówkowych od łatwych poprzez te trudniejsze. Najwyższym punktem jest góra Scott, mierząca 8929 stóp. Widok z niej rozpościera się na przestrzeni 100 mil, na jezioro oraz pasmo górskie Cascade. Aby dotrzeć na szczyt musimy udać się w 4.5-milową przechadzkę po obrzeżu góry – nie jest to łatwe zadanie. Dużo łatwiejszą trasą i krótszą jest Watchman Peak. Jedno z lepszych miejsc na oglądanie zachodów słońca oraz jeziora w całej okazałości. Na szczycie oprócz zapierających dech widoków możemy podziwiać historyczną wieżę strażacką z 1932 roku. Wyspę Wizard można zwiedzać po dopłynięciu do niej statkiem po jeziorze kraterowym. Statek wypływa z miejsca o nazwie Cleetwood Cove, które również jest jedynym miejscem z dostępem do brzegu jeziora. Zejście do zatoki Cleetwood wydaje się łatwe. Nic bardziej mylnego. Te 2.2 mili odczują najbardziej zahartowani wycieczkowicze, a kolana „będą błagały o litość” każdego. Pomimo tego, zejść do zatoki powinien każdy odwiedzający ten park. Kolor wody i skał jest nie do opisania. To trzeba zobaczyć. W tym miejscu można również połowić ryby lub zażyć kąpieli wodnych. Jak to możliwe aby w tym jeziorze były ryby? Otóż w latach 1888 do 1941 jezioro zostało zarybione sześcioma gatunkami ryb. Do dzisiaj przetrwały tylko dwa: pstrąg i łosoś. Kolejną trasą wartą odbycia jest przejście na szczyt Garfield. Trasa wynosi 1.7 mili i wznosi się na około 1000 stóp. Kilka punktów widokowych na tej trasie oferuje najlepszy widok na wyspy Wizard i Phantom Ship oraz Dutton Cliff.
Oprócz tego w parku możemy podziwiać wodospady, wulkaniczne fumarole, las pierwotny oraz pustynie pumeksu – grubą warstwę wulkanicznego popiołu i pumeksu.
Na terenie parku znajduje się jeden z najstarszych lodges – hoteli w stylu myśliwskim. Wybudowany w 1915 roku do dzisiaj oferuje odwiedzającym 71 pokojów. Nie znajdziemy w nich ani telewizora, ani radia, ani telefonu. Ale za to doświadczymy atmosfery lat 20. ubiegłego wieku, rustykalny urok, wspaniałe wschody i zachody słońca, niezapomniany kolor wody w jeziorze, spokój i ciszę. W lodge’u znajduje się restauracja oferująca pełne menu od rana do wieczora jak i lokalną oregońską listę win. Jak wszystkie starodawne lodge w parkach narodowych w USA tak i ten rzadko kiedy nie jest w pełni zarezerwowany z wielotygodniowym wyprzedzeniem. Również Crater Lake Lodge jest jedynym hotelem w promieniu wielu mil, w którym można się zatrzymać, dlatego też podróż do tego małego parku należy dobrze zaplanować. Oprócz hotelu park oferuje miejsca kampingowe i domki letniskowe kilka mil na południe od jeziora kraterowego.
Pelagia