Diamenty są wieczne…

Diamenty są wieczne…

Diamenty to marzenie każdej z kobiet. Dla mężczyzny to ból głowy i spory wydatek. Zanim wybierzemy się do jubilera warto zaczerpnąć wiedzy na temat tych porządanych kamieni. Przy ich kupnie liczy się tzw. 4C, czyli carat (masa), color (barwa), clarity (czystość) i cut (szlif).

Szlif diamentu
Ma największy wpływ na jego blask. Nawet jeśli kamień odznacza się idealnym kolorem i przejrzystością, kiepski szlif może stłumić jego świetlistość. Przy zbyt płytkim szlifie światło wydostaje się przez dolną część diamentu, przez co powierzchnia matowieje. Natomiast przy zbyt głębokim cięciu światło rozchodzi się na boki i diament staje się ciemny.
Oceniając poprawność wykonania szlifu analizuje się proporcje kamienia i wykończenie szlifu (w tym błędy symetrii i polerowania). Ocenia się je w skali: bardzo dobre, dobre, średnie i słabe. Najbardziej klasycznym szlifem jest kształt o nazwie brylant.

Barwa
Najwyżej cenione są diamenty zupełnie bezbarwne, ponieważ nawet najmniejszy odcień koloru ma wpływ na jego blask. Te w 100 procentach bezbarwne dostają klasyfikację D – najwyższą. Niestety są one rzadko spotykane. Kolejne warte zakupu diamenty mają klasyfikację barwy E, F, G i H. Diamenty o barwie od I, J, K, L, M, N, O, Z mają odcień żółtawy.

Klarowność
Czyli przejrzystość. Diamenty bez skazy są niezwykle rzadkie i bardzo wysoko cenione. Przejrzystość ocenia się na podstawie liczby, umiejscowienia, rozmiaru i typu skaz na kamieniu. Skazy widoczne gołym okiem oznaczane są od P1 do P3. Te najbardziej przejrzyste mają klasyfikacje LC, VVS, VS i SI.

Masa
Ciężar brylantu jest wyrażany w karatach. Karat to jednostka miary wagi kamieni szlachetnych. Jednemu karatowi odpowiada 200 mg, czyli 0,2 grama. Im większa jest masa kamienia, tym wyższa jest jego wartość. Ponieważ większe diamenty są dużo rzadsze niż mniejsze, ich cena gwałtownie rośnie w zależności od ciężaru.

Najważniejszym krokiem przy zakupie diamentów jest sprawdzenie czy kamień ma certyfikat dokumentujący cechy danego kamienia.

Siwa